Globalne ocieplenie przyczyną trzęsień ziemi i tsunami

Jak wynika z najnowszych badań, ocieplanie się klimatu może mieć katastrofalne konsekwencje w postaci trzęsień ziemi oraz tsunami.

Publikacja: 13.09.2021 14:41

Globalne ocieplenie przyczyną trzęsień ziemi i tsunami

Foto: Adobe Stock

Opinię tę wygłosił Bill McGuire, profesor nauk o Ziemi na University College London w trakcie odbywającego się niedawno British Science Festival. Podkreślił, że topnienie pokryw lodowych zmniejsza ciężar skorupy znajdującej się pod spodem, wyzwalając intensywną aktywność sejsmiczną.

Czytaj więcej

Huragan Ida zbiera żniwo w USA. Powodzie pustoszą ulice

Profesor McGuire uznał, że właśnie to zjawisko stanowi największe zagrożenie na północnym Atlantyku, a w ciągu najbliższych dziesięcioleci może doprowadzić do podwodnych trzęsień ziemi u wybrzeży Grenlandii. To z kolei może wywołać tsunami, szczególnie niebezpieczne dla Ameryki Północnej a także Europy.

Jako przykład precedensu można podać „wielkie tsunami Storegga”, które zniszczyło wybrzeża Skandynawii i Wysp Brytyjskich 8200 lat temu. Trzęsienie ziemi na morzu, wywołane uwolnieniem ciśnienia po stopieniu się lodowców w północnej Europie, wywołało ogromne osuwisko podmorskich osadów pod Morzem Norweskim. Dowody geologiczne pokazują, że powstała wówczas fala tsunami mogła osiągnąć nawet 20 metrów wysokości na Wyspach Szetlandzkich i 3 do 6 metrów dalej na Morzu Północnym.

Profesor McGuire zaznacza, że trudno precyzyjnie określić możliwe wydarzenia, pewne jest natomiast, że tsunami u wybrzeży Grenlandii to prawdopodobny scenariusz w ciągu najbliższych kilku dekad. Uważa również, że może mieć porównywalną siłę z tsunami z 2004 roku, które przyczyniło się do śmierci ponad 200 tysięcy osób na Oceanie Indyjskim.

Czytaj więcej

Dlaczego wioski w Japonii chcą składować odpady atomowe?

W trakcie British Science Festival, Donald Slater, glacjolog z uniwersytetu w Edynburgu, podkreślił, że jesteśmy świadkami coraz bardziej intensywnego topnienia lodowców. Przypomniał, że w ciągu minionych 20 lat Grenlandia straciła 4 ton lodu, co doprowadziło do podniesienia globalnego poziomu mórz o około 1 cm, a w tym stuleciu przyczyni się do dalszego wzrostu o kolejne 10 cm.

Po drugiej stronie Arktyki Alaska — najbardziej aktywna sejsmicznie część Ameryki Północnej — już doświadcza częstszych trzęsień ziemi. 28 lipca trzęsienie o sile 8,2 stopnia, najsilniejsze w USA od 50 lat, miało miejsce tuż u wybrzeży południowo-zachodniej Alaski.

„Kiedy globalne temperatury mogą rosnąć w najszybszym tempie w historii naszej planety, jestem dumny, że podnoszę alarm. Prawie każda dotychczasowa prognoza dotycząca zmian klimatycznych była niedoszacowana” – oświadczył profesor McGuire.

Opinię tę wygłosił Bill McGuire, profesor nauk o Ziemi na University College London w trakcie odbywającego się niedawno British Science Festival. Podkreślił, że topnienie pokryw lodowych zmniejsza ciężar skorupy znajdującej się pod spodem, wyzwalając intensywną aktywność sejsmiczną.

Profesor McGuire uznał, że właśnie to zjawisko stanowi największe zagrożenie na północnym Atlantyku, a w ciągu najbliższych dziesięcioleci może doprowadzić do podwodnych trzęsień ziemi u wybrzeży Grenlandii. To z kolei może wywołać tsunami, szczególnie niebezpieczne dla Ameryki Północnej a także Europy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Oceany i lodowce
Szwajcaria i Włochy zmieniają przebieg granicy. To skutek zmian klimatu
Materiał Promocyjny
BaseLinker uratuje e-sklep przed przestojem
Oceany i lodowce
Naukowcy: Siódma „granica planetarna” przekroczona? Kontrowersyjny temat powraca
Oceany i lodowce
Naukowcy sprawdzili, co dzieje się pod „Lodowcem zagłady”. Niepokojące zjawisko
Oceany i lodowce
Największa góra lodowa utknęła w morskim wirze. Od miesięcy kręci się w miejscu
Oceany i lodowce
Rusza walka o wydobycie bogactw spod dna morskiego. Naukowcy biją na alarm