Opinię tę wygłosił Bill McGuire, profesor nauk o Ziemi na University College London w trakcie odbywającego się niedawno British Science Festival. Podkreślił, że topnienie pokryw lodowych zmniejsza ciężar skorupy znajdującej się pod spodem, wyzwalając intensywną aktywność sejsmiczną.
Profesor McGuire uznał, że właśnie to zjawisko stanowi największe zagrożenie na północnym Atlantyku, a w ciągu najbliższych dziesięcioleci może doprowadzić do podwodnych trzęsień ziemi u wybrzeży Grenlandii. To z kolei może wywołać tsunami, szczególnie niebezpieczne dla Ameryki Północnej a także Europy.