Mięso może niebawem zniknąć ze sklepów w Wielkiej Brytanii

Brytyjscy producenci mięsa domagają się niższych cen dla CO2, który wykorzystują do uśmiercania zwierząt. Niektórym zabraknie go w ciągu kilku dni.

Publikacja: 21.09.2021 13:54

Mięso może niebawem zniknąć ze sklepów w Wielkiej Brytanii

Foto: Bloomberg

Producent nawozów, CF Industries z siedzibą w Illinois oświadczył w zeszłym tygodniu, że wstrzymuje na czas nieokreślony działalność swoich dwóch zakładów w Wielkiej Brytanii z powodu wysokiej ceny gazu ziemnego. Brytyjski łańcuch dostaw żywności jest powiązany z zaledwie kilkoma dostawcami nawozów, a przy rosnących cenach gazu CO2 już teraz stał się towarem deficytowym.

Czytaj więcej

Naukowcy: Wielka Brytania przejdzie na weganizm

Przetwórcy mięsa prowadzą w tej kwestii rozmowy z rządem, a liderzy branży obawiają się, że w ciągu maksymalnie dwóch tygodni zabraknie im CO2. Podkreślają, że bez dwutlenku węgla nie są w stanie kontynuować uboju zwierząt, które na fermach duszone są jego 70-80 proc. stężeniem.

„Zwierzęta muszą pozostać na farmie. Przysporzy to hodowcom ogromne problemy z utrzymaniem ich dobrostanu na farmie, a brytyjska wieprzowina i brytyjski drób znikną z półek” – powiedział Nick Allen z Brytyjskiego Stowarzyszenia Przetwórców Mięsa, podkreślając, że w ciągu dwóch tygodni konsumenci odczują braki mięsa na półkach sklepowych.

Tymczasem aktywiści prozwierzęcy podkreślają, że zabijanie zwierząt przy wykorzystaniu dwutlenku węgla jest wyjątkowo okrutną praktyką, z którą należy skończyć. Według Stowarzyszenia Humane Slaughter powoduje ona „znaczne” cierpienie zwierząt, podobne stanowisko prezentuje organizacja Compassion In World Farming.

Czytaj więcej

Polska to śmietnik dla plastiku z Wielkiej Brytanii

W świetle statystyk wydaje się jednak, że zapotrzebowanie na mięso w Wielkiej Brytanii może być znacznie mniejsze, niż przedstawiają to jego producenci. Od lutego 2020 do lutego 2021, liczba osób na diecie wegańskiej wzrosła w Wielkiej Brytanii o 40 proc. Szacuje się, że do 2025 roku 25 proc. Brytyjczyków będzie na diecie roślinnej. Aż 10 proc. brytyjskich dzieci w wieku od 8 do 16 lat nie spożywa produktów odzwierzęcych, a od 2019 roku liczba wegan przebywających w brytyjskich domach opieki potroiła się.

Kryzys związany z deficytem CO2 dotyka jednak nie tylko branżę mięsną. Dwutlenek węgla w przemyśle spożywczym jest również wykorzystywany do pakowania próżniowego produktów spożywczych w celu przedłużenia ich przydatności do spożycia, jest też dodawany do piwa, cydru i napojów bezalkoholowych.

Producent nawozów, CF Industries z siedzibą w Illinois oświadczył w zeszłym tygodniu, że wstrzymuje na czas nieokreślony działalność swoich dwóch zakładów w Wielkiej Brytanii z powodu wysokiej ceny gazu ziemnego. Brytyjski łańcuch dostaw żywności jest powiązany z zaledwie kilkoma dostawcami nawozów, a przy rosnących cenach gazu CO2 już teraz stał się towarem deficytowym.

Przetwórcy mięsa prowadzą w tej kwestii rozmowy z rządem, a liderzy branży obawiają się, że w ciągu maksymalnie dwóch tygodni zabraknie im CO2. Podkreślają, że bez dwutlenku węgla nie są w stanie kontynuować uboju zwierząt, które na fermach duszone są jego 70-80 proc. stężeniem.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Na talerzu
Jakie potrawy najczęściej wyrzucamy w święta? Na czele ulubiony polski przysmak
Na talerzu
ONZ ignoruje konieczność ograniczenia spożycia mięsa. Eksperci: „Zdumiewające”
Na talerzu
Eksperci z Harvardu: produkcję mięsa trzeba ograniczyć dla dobra klimatu
Na talerzu
Te dane to zimny prysznic dla Niemców. Nowe wytyczne dotyczące diety „eko”
Na talerzu
Francja mogłaby osiągnąć cele klimatyczne. Na drodze stoi jednak miłość do mięsa