Najnowszy raport podkreśla wagę obecności drzew w przestrzeni miejskiej. Naukowcy dokonali modelowania 93 europejskich miast i doszli do wniosku, że dwukrotne zwiększenie w nich zadrzewienia pomogłoby obniżyć temperaturę średnio o 0,4°C i zapobiec wielu zgonom, związanych z dokuczliwymi upałami. Obecnie miasta w Europie są pokryte lasami średnio w 14,9 proc. Zdaniem autorów artykułu, gdyby zadrzewienie europejskich miast wynosiło 30 proc., mniej więcej co trzeciej przedwczesnej śmierci z powodu ekstremalnych upałów można by uniknąć. Autorzy badania alarmują, że łagodzenie i dostosowywanie się do upałów „staje się coraz pilniejsze, ponieważ Europa doświadcza coraz bardziej ekstremalnych wahań temperatury spowodowanych zmianami klimatycznymi”.
Czytaj więcej
Europa doświadczyła w tym roku najcieplejszego lata w historii. Rekordowo wysokie temperatury doprowadziły do śmierci ponad 20 tys. osób w Niemczech, Francji, Hiszpanii oraz Wielkiej Brytanii – podaje Bloomberg.
W przeanalizowanych przez naukowców miastach mieszka łącznie 57 milionów ludzi powyżej 20. roku życia, a dokuczliwe upały powodują ok. 6700 przedwczesnych zgonów każdego roku. Dane z 2015 roku wykazały, że w czasie upałów obszary miejskie były średnio o 1,5°C cieplejsze niż ich otoczenie. Największą różnicę między temperaturami w mieście a terenami wiejskimi odnotowano w Cluj-Napoca w Rumunii, gdzie wyniosła ona 4,1°C. We wszystkich miastach 75 proc. populacji zamieszkuje obszar, na którym średnia różnica temperatur między miastem a wsią wynosiła więcej niż 1°C, a miejsce zamieszkania 20 proc. ma w lecie temperaturę wyższą niż 2°C w porównaniu z okolicznymi obszarami wiejskimi.
Naukowcy podkreślają związek pomiędzy poziomem zadrzewienia w miastach a liczbą zgonów z powodu fal upałów. Południowa i wschodnia część Europy obfitują w miasta o najwyższych wskaźnikach nadmiernej śmiertelności związanej z upałami. Miasta o najwyższej śmiertelności związanej ze skutkami miejskiej wyspy ciepła znajdują się w Hiszpanii, we Włoszech, na Węgrzech, w Chorwacji i Rumunii. Obszary o najniższej śmiertelności znajdowały się głównie w północnej Europie i obejmowały Szwecję, Estonię, Wielką Brytanię oraz północną Francję.
Czytaj więcej
W ciągu najbliższych dziesięcioleci fale upałów staną się na tyle ekstremalne, że w niektórych regionach świata nie będzie warunków do tego, aby zamieszkiwał w nich człowiek - poinformowały w poniedziałek Organizacja Narodów Zjednoczonych i Czerwony Krzyż.