Z przeprowadzonej przez Kampanię na Rzecz Czystych Miast analizy wynika, że mniejsza liczba samochodów na drogach może wpłynąć na wzrost świątecznej sprzedaży. Dane pokazują, że polityka miejska, nastawiona na ograniczanie ruchu samochodowego i wjazdu dla samochodów najbardziej zanieczyszczających, zwiększa sprzedaż detaliczną na danym terenie.
Dobry przykład stanowi Madryt, gdzie w 2018 roku w okresie świątecznym wydatki na terenie objętym strefą niskiej emisji wzrosły o 8,6 proc., podczas gdy w całym mieście jedynie o 3,3 proc.
Czytaj więcej
Transparentność ekologiczna marek i produktów ma coraz większe znaczenie dla konsumentów, którzy teraz mogą dowiedzieć się o swoim wpływie na środowisko dzięki przeskanowaniu rachunku.
Barbara Stoll, dyrektor Kampanii na rzecz Czystych Miast (Clean Cities Campaign), podkreśla, że rozwiązania takie jak wprowadzanie stref ograniczonego ruchu oraz stref niskoemisyjnych ma szereg zalet:
"Regulacje, które zniechęcają do korzystania z samochodów, mogą być prawdziwym ratunkiem dla lokalnej gospodarki. Miejscy decydenci muszą zwiększyć swoje wysiłki w celu wprowadzenia stref niskoemisyjnych lub o niskim natężeniu ruchu. To potrójne zwycięstwo dla czystszego powietrza, klimatu i lokalnego biznesu. Właściciele sklepów dotkniętych przez Covid zasługują na świąteczny prezent".