Reklama
Rozwiń

Tytus Kiszka: kryzys klimatyczny wiąże mnie w działaniu

To był dla mnie punkt zwrotny. Świadomość, że kryzys klimatyczny w niedługim czasie będzie nieodwracalny.

Publikacja: 17.02.2021 11:15

Tytus Kiszka: kryzys klimatyczny wiąże mnie w działaniu

Foto: klimat.rp.pl

Zrozumienie, że reakcje łańcuchowe doprowadzą do przekroczenia punktów krytycznych. Że po tym temperatura będzie rosnąć nawet bez naszego udziału. To wtedy przyjąłem perspektywę, że albo zmobilizujemy się bardzo mocno i może uda nam się nie spaść w przepaść, albo z całą pewnością runiemy, zabierając za sobą wszystko, co istnieje.

Zorientowałem się, że mamy wszystko do stracenia. Bezpieczeństwo, ład społeczny czy komfort myślenia o rzeczach wznioślejszych niż przetrwanie. Czas się dramatycznie kurczy, ale to nie zwiększa moich chęci, to mnie przymusza do działania. To sprawia, że nie mogę nawet rozważać wycofania się.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Klimat i ludzie
Antyklimatyczna polityka Trumpa. Koniec raportów na temat zmian klimatu?
Klimat i ludzie
Co trzeci obywatel chce uciec z tego kraju. Zalew wniosków o „wizy klimatyczne”
Klimat i ludzie
Shein i obietnice bez pokrycia. Rośnie presja na giganta „szybkiej mody”
Klimat i ludzie
Najbogatsza organizacja klimatyczna na świecie. Wydaje miliony, mało kto ją zna
Klimat i ludzie
Nadchodzi nowy unijny cel klimatyczny. Będzie ambitnie czy wygodnie?