Gospodarz szczytu klimatycznego ma problemy. Emisje wymknęły się spod kontroli

Nowa analiza organizacji pozarządowej Global Witness wykazała, że Azerbejdżan, gospodarz tegorocznego szczytu klimatycznego, od 2018 roku nie wywiązywał się z obowiązku składania deklaracji w zakresie emisji gazów cieplarnianych. Od tego czasu w kraju drastycznie spala się również coraz więcej gazu ziemnego, osiągając w 2023 roku najwyższy poziom od dekady.

Publikacja: 13.08.2024 04:18

Szyby u wybrzeży Azerbejdżanu.

Szyby u wybrzeży Azerbejdżanu.

Foto: Bloomberg

Azerbejdżan, tegoroczny gospodarz szczytu klimatycznego COP29, znalazł się znów pod lupą organizacji klimatycznych, tym razem z powodu swoich praktyk dotyczących spalania gazu ziemnego. Ten proces ma miejsce podczas wydobywania ropy naftowej i generuje ogromne ilości emisji CO2 oraz metanu, przyczyniających się do wzrostu globalnej temperatury.

COP29: Azerbejdżan pod lupą`

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Emisje
Raport: Połowa globalnych emisji CO2 to zasługa 36 firm. Na liście potentaci
Emisje
Emisja gazów cieplarnianych w Europie: Niemcy liderem. Jak wypadła Polska?
Emisje
Branża turystyczna coraz bardziej szkodzi środowisku. 3 mocarstwa na czele listy
Emisje
Nowy raport ONZ na temat redukcji emisji. Kto ma najwięcej do zrobienia?
Emisje
UE zmniejsza emisje gazów cieplarnianych. „Największy spadek od dekad”