Proponowana stawka 1125 koron (151,21 euro, 164,21 dolarów) od emisji tony odpowiednika dwutlenku węgla pozwoliłaby zmniejszyć emisję takich gazów o 3,7 mln ton rocznie do 2030 r. Podatek przewidujący unijną cenę 750 koron/t emisji tych gazów w 2030 r. zostanie wprowadzony w przemyśle ciężkim i energetyce - podał rząd w Kopenhadze. Dla mniejszych firm, nie objętych unijnym systemem handlu emisjami spalin ETS rządowa propozycja zakłada stawkę 750 koron za tonę. Rząd zaproponuje obniżoną stawkę podatku dla sektora cementowego, w tym dla największego w kraju truciciela, cementowni Aalborg Portland oraz dla producentów wełny mineralnej.

- Ta inicjatywa ma zapewnić, że firmy wpływające na klimat płacą za własne emisje - wyjaśnił minister ds. podatków Jeppe Bruus. Rząd proponuje ponadto przeznaczenie 7 mld koron na pomoc firmom w przechodzeniu na bardziej ekologiczny system funkcjonowania, zmniejszając ryzyko, że przeniosą się do innego kraju, aby uniknąć nowego podatku - dodał minister.

Nowy CIT pomoże Danii, jednemu z najbogatszych krajów na świecie, osiągnąć własny cel zmniejszenia do 2030 r. emisji gazów cieplarnianych o 70 proc. wobec poziomu z 1990 r. czyli o ok. 20 mln ton odpowiednika CO2.

Czytaj więcej

Dania wprowadzi etykietę na żywność przyjazną dla klimatu