Reklama

Boomersi generują coraz więcej emisji gazów cieplarnianych

Jak wynika z badania, pokolenie wyżu demograficznego odpowiada za coraz większą część emisji gazów cieplarnianych.

Publikacja: 30.03.2022 15:32

Boomersi generują coraz więcej emisji gazów cieplarnianych

Foto: Adobe Stock

Według badania opublikowanego na łamach Nature Climate Change, przedstawiciele pokolenia baby boomers z najbogatszych krajów na świecie generują więcej gazów cieplarnianych niż ich rodzice. Naukowcy szacują, że ich udział w emisjach wzrósł w latach 2005-2015 z ok. 25 proc. do niemal jednej trzeciej.

Badanie dotyczyło emisji gazów cieplarnianych gospodarstw domowych w różnych grupach wiekowych w krajach członkowskich Unii Europejskiej, Norwegii, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Australii oraz Japonii w latach 2005-2015.

Naukowcy ocenili, że w tym czasie ludzie w wieku poniżej 30. roku życia zmniejszyli swoje roczne emisje gazów cieplarnianych o 3,7 tony metrycznej. Grupa osób w wieku 30-44 lat zredukowała swoje emisje o 2,7 tony, a osoby w wieku 45-59 lat o 2,2 tony. Najgorzej wypadła grupa osób najstarszych, w wieku powyżej 60 lat, której udało się ograniczyć emisje jedynie o 1,5 tony.

Czytaj więcej

Policzyli jaki wpływ na globalne emisje będzie miało wyciągnięcie ludzi z biedy

Wskazuje to na ogromną zmianę, jaka zaszła w ciągu minionych kilkunastu lat, bowiem jeszcze w 2005 roku osoby mające 60 lat i więcej mogły się pochwalić niższymi emisjami niż te w wieku od 30 do 59 lat.

Reklama
Reklama

Choć seniorzy w każdym z badanych krajów generowali największe emisje gazów cieplarnianych, odnotowano spore różnice w zależności od regionu. Najbardziej szkodliwy dla klimatu tryb życia wiodą osoby w wieku 60+ w Australii oraz Stanach Zjednoczonych, generując w 2015 roku aż 21 ton metrycznych emisji na osobę. To niemal dwukrotność średniej europejskiej.

W Europie najgorszy wynik zdobyli seniorzy mieszkający w Luksemburgu, którzy odpowiadają za 19 ton metrycznych emisji rocznie. Z kolei w Japonii starsi mieszkańcy odpowiadali w 2015 roku aż za połowę emisji.

Naukowcy podkreślają ogromne różnice między 60-latkami z początku millenium oraz obecnymi:

„Powojenne pokolenie wyżu demograficznego to nowi starsi ludzie. Mają inne wzorce konsumpcji niż pokolenie spokojnego pokolenia, które urodziło się w latach 1928-1945. Dzisiejsi seniorzy wydają więcej pieniędzy na domy, zużycie energii i żywność” – oświadczył główny autor badania, profesor Edgar Hertwich z Norweskiego Uniwersytetu Nauki i Technologii.

„Starsi ludzie byli kiedyś oszczędni. Pokolenie, które doświadczyło II wojny światowej, uważało na to, jak korzysta z zasobów. „Nowi starsi” są inni” – podkreślił Hertwich.

Według Herana Zhenga, doktora habilitowego z Norweskiego Uniwersytetu Nauki i Technologii, ogromne emisje wynikają m.in. z faktu, że średnia długość życia jest obecnie wyższa niż kilkanaście lat temu. W krajach zamożnych osoby mające co najmniej 60 lat coraz częściej są w stanie utrzymać wysoki poziom konsumpcji, niechętnie też zmieniają nawyki na bardziej ekologiczne.

Emisje
Katastroficzna wizja zmian klimatu coraz bardziej realna. Dwa scenariusze
Emisje
Najbogatsi ludzie na świecie pod lupą. Raport na temat emisji CO2
Emisje
Klimatyczna dezinformacja Kremla. Europa redukuje emisje, Putin planuje wzrost
Emisje
Eksperci: Porozumienie paryskie przynosi efekty. Czy to zatrzyma zmiany klimatu?
Emisje
Globalne zużycie węgla osiągnęło w 2024 roku rekordowy poziom. „Ponury obraz”
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama