Aktualizacja: 13.03.2025 00:46 Publikacja: 17.03.2022 11:52
Foto: Bloomberg
Według Ottmara Edenhofera, dyrektor Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu, wzrost emisji w zeszłym roku był częściowo wynikiem wysokich cen gazu ziemnego, które sprawiły, że spalanie bardziej zanieczyszczającego węgla stało się tańsze.
Zgodnie z najnowszym raportem dotyczącym emisji gazów cieplarnianych, Niemcom już drugi rok z rzędu nie udało się osiągnąć celu, jakim jest zmniejszenie emisji o 40 proc. w porównaniu z poziomem z 1990 roku. Jak przyznał rząd, zmniejszenie emisji o połowę do 2030 roku oraz osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2045 roku, będzie wymagało ogromnego wysiłku.
36 największych gigantów paliwowych na świecie – w tym Saudi Aramco, Coal India, ExxonMobil, Shell oraz liczne przedsiębiorstwa chińskie – wyprodukowały w 2023 roku węgiel, ropę i gaz, które odpowiadają za ponad 20 miliardów ton emisji CO2 – wskazuje raport Carbon Majors.
Nowe dane opublikowane przez Główny Urząd Statystyczny potwierdzają, że za zdecydowaną większość emisji gazów cieplarnianych w Polsce odpowiada spalanie paliw kopalnych (niemal 80 proc.).
Emisje z turystyki powinny spadać, tymczasem – cały czas rosną. Autorzy badania opublikowanego w czasopiśmie „Nature Communications” wzywają do natychmiastowych działań w zakresie dekarbonizacji turystyki, ostrzegając, że bierność doprowadzi do podwojenia emisji z tego sektora w ciągu kolejnych 20 lat.
Kontynuacja obecnej polityki doprowadzi do katastrofy klimatycznej – przekonują autorzy nowego raportu Programu Narodów Zjednoczonych ds. Ochrony Środowiska (UNEP) i wzywają najbogatsze kraje świata: musicie wziąć na siebie ciężar redukcji emisji.
Potencjał energetyki wiatrowej na Pomorzu Zachodnim to główny temat zbliżającego się Forum Ekologicznego, które odbędzie się pierwszego dnia wiosny (21.03.2025 r.) w Szczecinie.
W 2023 roku emisje gazów cieplarnianych spadły o ponad 8 proc. – wskazuje nowy raport Komisji Europejskiej dotyczący działań na rzecz klimatu. Wspólnota jest na dobrej drodze do realizacji swojego zobowiązania – ograniczenia emisji o co najmniej 55 proc. do 2030 roku – oceniono.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Dziennikarka Fox News podała, że kwestie wyborów prezydenckich na Ukrainie nie były omawiane w czasie rozmów delegacji USA i Ukrainy w Dżuddzie.
Prezydent Rosji Władimir Putin pojawił się w punkcie dowodzenia rosyjskich wojsk w obwodzie kurskim. Szef rosyjskiego Sztabu Generalnego gen. Walerij Gierasimow złożył mu raport, który głosi, że Rosjanie odzyskali kontrolę nad większością zajętego w sierpniu przez Ukraińców terenu, a Siły Zbrojne Ukrainy ponoszą znaczne straty. Do doniesień odniósł się dowódca ukraińskiego wojska gen. Ołeksandr Syrski.
Prezydent Rosji Władimir Putin prawdopodobnie będzie próbował odsunąć w czasie termin wyrażenia zgody na zastopowanie walk na Ukrainie, by mieć pewność, że Moskwa zapewni sobie jak najlepsze warunki porozumienia - podał Bloomberg, powołując się na słowa osób znających sprawę.
- Podobnie jak Turcja, Polska pragnie jak najszybszego rozejmu - powiedział w Ankarze premier Donald Tusk, odnosząc się wojny na Ukrainie. Po rozmowach z prezydentem Recepem Tayyipem Erdoğanem podkreślił, że Polska i Turcja chcą, by zawarty został „sprawiedliwy pokój” między Rosją a Ukrainą. Tusk przekazał, że wystąpił do Erdoğana z propozycją dotyczącą udziału Ankary w procesie pokojowym.
Suwerenne państwo zabezpieczone przed kolejnym atakiem ze strony Rosji – taka zaczyna się wyłaniać amerykańska wizja przyszłości Ukrainy. Najważniejszym pytaniem pozostaje jednak, czy Rosja zaakceptuje taki scenariusz zawieszenia broni. Tu Marco Rubio okazał się niezwykle ostrożny.
Najlepszym scenariuszem dla nas byłoby, gdyby Ameryka rozmieściła w Ukrainie nawet jakąś symboliczną liczbę swoich żołnierzy. To byłaby tarcza dla nas – mówi „Rz” Ołeksij Melnyk, ekspert ds. bezpieczeństwa międzynarodowego z kijowskiego Centrum Razumkowa.
Wybory parlamentarne na największej wyspie świata wygrały partie, które są zwolennikami niezależności.
Rosyjscy radykałowie domagają się odrzucenia propozycji zawieszenia broni. A Putin milczy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas