Ostatnie Pokolenie zapowiada stałą blokadę Wisłostrady. "Rząd Tuska napędza kryzys"

Aktywiści klimatyczni z ruchu Ostatnie Pokolenie zapowiadają protesty, które mogą utrudnić poruszanie się po Warszawie. Działacze sprzeciwiają się w ten sposób polityce rządu Donalda Tuska, który – jak zaznaczają – "po roku rządów wciąż napędza kryzys klimatyczny".

Publikacja: 22.11.2024 12:14

Aktywiści grupy Ostatnie Pokolenie zapowiedzieli kolejne protesty.

Aktywiści grupy Ostatnie Pokolenie zapowiedzieli kolejne protesty.

Foto: Ostatnie Pokolenie

"Mimo śmiercionośnej powodzi, długich miesięcy upałów i rosnących cen żywności polski rząd przeznacza setki miliardów złotych na rozbudowę wysokoemisyjnych autostrad" – zaznacza Ostatnie Pokolenie, grupa aktywistów, którzy od dłuższego czasu demonstrują potrzebę radykalnych zmian wobec postępującego kryzysu klimatycznego. Działacze zapowiadają protest, który może wpłynąć na poruszanie się po stolicy. 

Ostatnie Pokolenie planuje protest w Warszawie. Aktywiści chcą zablokować Wisłostradę 

Aktywiści mobilizują ludzi w Krakowie, Poznaniu, na Śląsku, w Warszawie, Wrocławiu i Trójmieście. Jak zapowiadają działacze klimatyczni, od poniedziałku 25 na Wisłostradzie rozpoczną się ich protesty. "Wszyscy przyjeżdżają do stolicy i zakładają pomarańczowe kamizelki" – podkreślają. 

Ostatnie Pokolenie przez kilka tygodni zamierza blokować Wisłostradę, zamieniając ją – jak zaznaczają aktywiści – "w stałe miejsce obywatelskiego oporu".  

"Kryzys klimatyczny to nowa rzeczywistość w Polsce. Latem mieliśmy śmiercionośne upały, w dwustu gminach brakowało wody. We wrześniu dzieci nie mogły pójść do szkół ze względu na ekstremalne temperatury. W centralnej Polsce wyschła Wisła, a na południu wielka powódź zamordowała 9 osób i pozbawiła dziesiątki tysięcy dobytku całego życia" – czytamy w oświadczeniu Ostatniego Pokolenia. "Teraz pada już śnieg, a ofiary powodzi na południu Polski wciąż nie dostały pieniędzy od rządu. Będzie tylko coraz gorzej" – podkreślają działacze. 

- Potrzebujemy ludzi, którzy pokojowo i masowo się sprzeciwią. Wybór jest prosty. Wybieramy opór. Od poniedziałku blokujemy Wisłostradę - mówi Sylwia Ziental, rzeczniczka Ostatniego Pokolenia.

Czytaj więcej

Protest „Ostatniego Pokolenia” w podtopionej Warszawie. „To dopiero początek”

Czego żądają aktywiści Ostatniego Pokolenia?

Ostatnie Pokolenie jest zdania, że rząd Donalda Tuska – po roku od przejęcia władzy – "wciąż napędza kryzys klimatyczny”. "Komu służy nasz rząd, który od roku u władzy obstaje przy wydaniu 294 miliardów na niepotrzebną i megaemisyjną rozbudowę ekspresówek i autostrad?" – pytają aktywiści. Zdaniem działaczy pierwszym krokiem, by natychmiast zacząć hamować emisje i zdjąć koszty transformacji z barków zwykłych ludzi, jest przekierowanie tych pieniędzy na transport publiczny. „Alternatywą jest całkowita zapaść klimatu – rozpad systemów podtrzymujących życie na ziemi, milionowe migracje, upadek gospodarek i struktur społecznych. Już na zawsze. Nie możemy biernie się przyglądać, jak na naszych oczach rozwija się największa zbrodnia naszych czasów” – czytamy. 

Ostatnie Pokolenie wzywa premiera Donalda Tuska do "wyjścia przed kamery i wystosowania publicznego oświadczenia, zobowiązującego do realizacji postulatów". O jakie postulaty chodzi? Grupa żąda przekazania 100 proc. pieniędzy z budowy nowych dróg ekspresowych i autostrad na regionalny transport publiczny oraz wprowadzenia jednego biletu – kosztującego 50 złotych miesięcznie – na transport regionalny w całym kraju.

Czytaj więcej

Grupa Ostatnie Pokolenie kończy działalność w Austrii. „Porażka społeczeństwa”

Grupa Ostatnie Pokolenie. To nie pierwsze protesty aktywistów w Warszawie 

Ostatnie Pokolenie to międzynarodowy ruch zrzeszający aktywistów klimatycznych z różnych krajów, którzy alarmują, że zmiany klimatyczne są tak zaawansowane, iż stanowią egzystencjalne zagrożenie dla ludzkości. Grupa od dłuższego czasu niemal codziennie demonstruje potrzebę radykalnych zmian wobec postępującego kryzysu. 

Na początku marca 2024 roku aktywistki Ostatniego Pokolenia oblały farbą warszawską Syrenkę. Miał być to protest między innymi przeciwko bierności polityków wobec zmian klimatu. W kwietniu, podczas koncertu jubileuszowego w Filharmonii Narodowej, na scenę wdarły się zaś dwie kobiety należące do tej organizacji. To z kolei miał być sygnał dla rządu, by poważnie traktował kwestie zdrowia i bezpieczeństwa obywateli w czasach kryzysu klimatycznego.

Również w kwietniu aktywiści próbowali zablokować mosty w stolicy, w tym Most Poniatowskiego. W ten sposób organizacja chciała zwrócić uwagę na swoje postulaty, które wcześniej przedstawiła w liście do premiera Donalda Tuska, tj. przekazania 100 proc. środków z budowy autostrad na rozwój lokalnego transportu publicznego oraz wprowadzenie jednego biletu na cały transport regionalny w Polsce za 50 złotych.

Na początku sierpnia Ostatnie Pokolenie zorganizowało także protest przed Stadionem Narodowym w Warszawie, gdzie odbywał się koncert Taylor Swift. Kilka osób przykleiło się do jezdni przed bramą, przez którą na stadion miała wjechać amerykańska piosenkarka. Uczestnicy protestu rozwinęli transparenty z hasłami "Bogacze żyją na nasz koszt" oraz "The ultra-rich are killing us" ("Najbogatsi nas zabijają”).

Sami działacze Ostatniego Pokolenia mówią o sobie jako o ruchu obywatelskiego nieposłuszeństwa, który żąda dostępnego i taniego publicznego transportu dla wszystkich Polek i Polaków.

"Mimo śmiercionośnej powodzi, długich miesięcy upałów i rosnących cen żywności polski rząd przeznacza setki miliardów złotych na rozbudowę wysokoemisyjnych autostrad" – zaznacza Ostatnie Pokolenie, grupa aktywistów, którzy od dłuższego czasu demonstrują potrzebę radykalnych zmian wobec postępującego kryzysu klimatycznego. Działacze zapowiadają protest, który może wpłynąć na poruszanie się po stolicy. 

Ostatnie Pokolenie planuje protest w Warszawie. Aktywiści chcą zablokować Wisłostradę 

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Aktywiści
Protesty nic nie dały. W Watykanie stanie 200-letnia jodła. "Bezużyteczna ofiara"
Aktywiści
Greenpeace skarży się na Polskę do Komisji Europejskiej. Chodzi o czystość rzek
Aktywiści
Kosztowny prezent dla myśliwych z budżetu państwa. Aktywiści protestują
Aktywiści
Greenpeace w USA zbankrutuje? Pozew miliardera, chodzi o 300 milionów dolarów
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Aktywiści
Protest „Ostatniego Pokolenia” w podtopionej Warszawie. „To dopiero początek”