Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot zwróciło się do Ministra Finansów, aby nie wyraził zgody na nieracjonalne wydatki z budżetu państwa, zwłaszcza w związku z deficytem budżetowym i koniecznością zabezpieczenia środków na pomoc ofiarom powodzi w kraju. Chodzi o pieniądze, które mają być przeznaczone na walkę z afrykańskim pomorem świń, z którym Polska nie może sobie poradzić od lat.
Afrykański pomór świń. Czy myśliwi rozwiążą problem?
Jak wynika ze statystyk, odstrzał dzików to najbardziej kosztowna, a zarazem najmniej skuteczna metoda walki z ASF. Od marca 2019 roku do lutego 2023 roku zabito ponad 1 milion 316 tysięcy dzików, z czego zarażonych ASF było zaledwie 0,4 proc.
Pierwsze przypadki zachorowania na afrykański pomór świń (ASF) w Polsce odnotowano w 2014 roku, a głównym sposobem na walkę z rozprzestrzenianiem się choroby stał się masowy odstrzał dzików. Naukowcy od lat podkreślają jednak, że szczególnie istotne jest zachowanie zasad bioasekuracji, gdyż przenoszenie się wirusa jest możliwe nie tylko przez kontakt z żywym nosicielem, ale również z krwią czy tkankami zarażonych zwierząt.
Czytaj więcej
Działalność człowieka i zmiany klimatu sprawiają, że globalny cykl hydrologiczny staje się coraz bardziej zaburzony – suche obszary na Ziemi stają się jeszcze suchsze, zaś tam, gdzie jest wilgotno, pada jeszcze więcej deszczu. Tak źle, jak obecnie, nie było jeszcze nigdy. Co się z tym wiąże?
Tymczasem publikowany w 2022 roku raport Najwyższej Izby Kontroli „Zaraza pod kontrolą” ujawnił szereg nadużyć i nieprawidłowości związanych z walką z ASF, w tym m.in. zbytnio wydłużone procedury przekazywania środków na zapobieganie i usuwanie skutków choroby, niewystarczający nadzór nad przestrzeganiem zasad bioasekuracji oraz niedopełnienie obowiązku przeprowadzania kontroli okresowych w gospodarstwach znajdujących się w strefie ustanowionej w związku z ASF.