Kosztowny prezent dla myśliwych z budżetu państwa. Aktywiści protestują

Kierowane przez PSL Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi zamierza przeznaczyć ponad pół miliarda złotych na walkę z afrykańskim pomorem świń (ASF), choć proponowany odstrzał dzików przez lata nie przyniósł oczekiwanych rezultatów.

Publikacja: 18.10.2024 15:08

Tablica informacyjna informująca o wykryciu przypadków afrykańskiego pomoru świń u dzików” przy wejś

Tablica informacyjna informująca o wykryciu przypadków afrykańskiego pomoru świń u dzików” przy wejściu do lasów Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego w Gdyni.

Foto: Andrzej Jackowski PAP

Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot zwróciło się do Ministra Finansów, aby nie wyraził zgody na nieracjonalne wydatki z budżetu państwa, zwłaszcza w związku z deficytem budżetowym i koniecznością zabezpieczenia środków na pomoc ofiarom powodzi w kraju. Chodzi o pieniądze, które mają być przeznaczone na walkę z afrykańskim pomorem świń, z którym Polska nie może sobie poradzić od lat.

Afrykański pomór świń. Czy myśliwi rozwiążą problem?

Jak wynika ze statystyk, odstrzał dzików to najbardziej kosztowna, a zarazem najmniej skuteczna metoda walki z ASF. Od marca 2019 roku do lutego 2023 roku zabito ponad 1 milion 316 tysięcy dzików, z czego zarażonych ASF było zaledwie 0,4 proc. 

Pierwsze przypadki zachorowania na afrykański pomór świń (ASF) w Polsce odnotowano w 2014 roku, a głównym sposobem na walkę z rozprzestrzenianiem się choroby stał się masowy odstrzał dzików. Naukowcy od lat podkreślają jednak, że szczególnie istotne jest zachowanie zasad bioasekuracji, gdyż przenoszenie się wirusa jest możliwe nie tylko przez kontakt z żywym nosicielem, ale również z krwią czy tkankami zarażonych zwierząt.

Czytaj więcej

Globalny cykl hydrologiczny stracił równowagę. „Pierwszy raz w historii”

Tymczasem publikowany w 2022 roku raport Najwyższej Izby Kontroli „Zaraza pod kontrolą” ujawnił szereg nadużyć i nieprawidłowości związanych z walką z ASF, w tym m.in. zbytnio wydłużone procedury przekazywania środków na zapobieganie i usuwanie skutków choroby, niewystarczający nadzór nad przestrzeganiem zasad bioasekuracji oraz niedopełnienie obowiązku przeprowadzania kontroli okresowych w gospodarstwach znajdujących się w strefie ustanowionej w związku z ASF.

Według naukowców najbardziej efektywną metodą walki z ASF jest strategia wyszukiwania padłych dzików, dająca ponad 46 proc. skuteczności. 

Przedstawiciele Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot zauważyli również, że resort rolnictwa nie wykazał kosztów swojego projektu, mimo posiadania informacji potrzebnych do ich oszacowania. W oparciu o dostępne dane naukowcy obliczyli, że odstrzał dzików w latach 2019-2023 kosztował ponad pół miliarda złotych, z czego lwią część pokrył budżet państwa, a niewielki procent został sfinansowany z unijnego programy na zwalczanie ASF.

Z szacunków wynika też, że przy zastosowaniu odstrzałów jako metody zapobiegania ASF, koszt usunięcie jednego chorego dzika wyniósł co najmniej 119 tysięcy złotych, bez uwzględnienia weekendowej pracy weterynarzy oraz zakupu i funkcjonowania chłodni.

Afrykański pomór świń w Polsce: nieskuteczna polityka państwa

Radosław Ślusarczyk ze Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot ostrzega, że projekt PSL stanowi kontynuację nieskutecznej polityki, która nie prowadzi do wyeliminowania ASF, a jedynie zasila kieszenie myśliwych. Warto przypomnieć, że myśliwi otrzymują 650 złotych brutto za odstrzał samicy przelatki lub dorosłej samicy dzika oraz 300 złotych brutto za każdego innego dzika.

– Projekt walki z ASF powinien przejść zgodnie z krajowym i unijnym prawem strategiczną ocenę oddziaływania na środowisko ponieważ jego koszty mogą być jeszcze bardziej dotkliwe niż tylko marnowanie pieniędzy. Podstawowy problem polega jednak na tym, że nie możemy rzetelnie poddać planu walki z ASF ocenie strategicznej, by zbadać jego wpływ na przyrodę, ponieważ od lat strzelamy do dzików, nie mamy więc ani wiarygodnych danych o jego liczebności ani wiarygodnej metody inwentaryzacji. Dziki tymczasem pełnią ważne funkcje ekosystemowe: buchtują ziemię i zjadają owady, które zagrażają drzewom. Stanowią także ważne źródło pokarmu dla drapieżników. Masowy odstrzał tego gatunku to niespotykana ingerencja w środowisko. Projekt jest już jednoznacznie negatywnie zaopiniowany przez Państwową Radę Ochrony Przyrody – twierdzi ekspert i przypomina, że w sejmowej zamrażarce znajduje się inny projekt, który mógłby rzeczywiście pomóc w walce z ASF.

  Kilka lat temu Pracownia na rzecz wszystkich Istot wspólnie z posłankami z Koalicji Obywatelskiej Małgorzatą Tracz i Dorotą Niedziela przygotowała projekt nowelizacji ustawy walki z ASF, który opiera się na skutecznych, naukowych metodach. To kompleksowe rozwiązanie, dobre dla przyrody i rolników trafiło jednak do sejmowej zamrażarki. Wydawałoby się, że w obecnych okolicznościach moglibyśmy do niego wrócić. Zamiast tego mamy projekt PiS bis sygnowany przez Polskie Stronnictwo Ludowe – dodaje Radosław Ślusarczyk ze Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot.

Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot zwróciło się do Ministra Finansów, aby nie wyraził zgody na nieracjonalne wydatki z budżetu państwa, zwłaszcza w związku z deficytem budżetowym i koniecznością zabezpieczenia środków na pomoc ofiarom powodzi w kraju. Chodzi o pieniądze, które mają być przeznaczone na walkę z afrykańskim pomorem świń, z którym Polska nie może sobie poradzić od lat.

Afrykański pomór świń. Czy myśliwi rozwiążą problem?

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Aktywiści
Greenpeace w USA zbankrutuje? Pozew miliardera, chodzi o 300 milionów dolarów
Materiał Promocyjny
Stabilność systemu e-commerce – Twój klucz do sukcesu
Aktywiści
Protest „Ostatniego Pokolenia” w podtopionej Warszawie. „To dopiero początek”
Aktywiści
Grupa Ostatnie Pokolenie kończy działalność w Austrii. „Porażka społeczeństwa”
Aktywiści
Walka ze zmianami klimatu przenosi się do sądów. Aktywiści stracili cierpliwość
Aktywiści
Niemieccy aktywiści pozywają rząd. „Za bezczynność zapłacą kolejne pokolenia”