18 sierpnia ubiegłego roku aktywiści klimatyczni należący do grupy Ostatnie Pokolenie przykleili ręce do podstawy pochodzącej z okresu między II wiekiem p.n.e. a I wiekiem n.e. rzeźby Grupa Laokoona, która znajduje się w Muzeach Watykańskich. 61-letni mężczyzna i 26-letnia kobieta swoim działaniem "starali się zmusić władze do bardziej zdecydowanej polityki klimatycznej". Ich akcja, przedstawiona jako gest w obronie klimatu, fotografowała kobieta telefonem komórkowym.
Na początku marca przed trybunałem w Watykanie rozpoczął się proces aktywistów. Został on jednak od razu odroczony do maja. Wówczas przesłuchani zostali świadkowie incydentu, w tym strażnicy Muzeów Watykańskich oraz żandarmi. Według aktu oskarżenia działacze użyli w Muzeach Watykańskich „mocnego i szkodliwego” kleju.
Teraz trybunał w Watykanie wydał ostateczny wyrok w sprawie – aktywiści Guido Viero i Laura Zorzini mają zapłacić karę. I to niemałą.
Czytaj więcej
Jak informuje BBC, na zlecenie bawarskiego Urzędu Kryminalnego (LKA) oraz prokuratury w Monachium w Niemczech przeprowadzono obławę na członków organizacji Last Generation. Siedmiu działaczom zarzuca się założenie bądż wspieranie organizacji przestępczej.
Trybunał w Watykanie wydał wyrok. Aktywiści klimatyczni zapłacą wysoką karę
Jak podaje agencja Reutera, Trybunał Watykański skazał 26-letnią kobietę i 61-letniego mężczyznę na 9 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 5 lat. Oboje dostali grzywny w wysokości 1500 euro za spowodowanie szkód, a mężczyzna jeszcze dodatkowo 120 euro kary. Grzywnę w wysokości 120 euro wymierzono też trzeciej kobiecie, uczestniczącej w proteście – filmowała ona tę akcję.