To odpowiedź na brak działań Ministerstwa Klimatu i Środowiska, które uchroniłyby Odrę przed ponowną katastrofą, jaka wydarzyła się w zeszłym roku. "Ratujmy Odrę", "Rzeka to nie solniczka", "Ta kopalnia truje Odrę" — to hasła, które pojawiły się na transparentach towarzyszących blokadzie. Aktywistki i aktywiści domagają się natychmiastowego ograniczenia zrzutów zasolonej wody przez kopalnie węgla kamiennego i utworzenia Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry.
Ekolodzy są przerażeni tym, że rządzący nic nie robią, by uchronić Odrę przed kolejną katastrofą, postanowili działać. Używając metalowej kurtyny, zablokowali symbolicznie zrzut wysoce zasolonych ścieków z kopalni węgla kamiennego Halemba. Ścieki zrzucane przez tę kopalnię są prawie dwa razy bardziej zasolone niż woda w Morzu Bałtyckim. Halemba to jedna z wielu kopalń na Śląsku, której zasolone wody, pochodzące z odwodnienia kopalni, odprowadzane są wprost do dopływu Odry. Polki i Polacy chcą ratować Odrę — w najnowszych badaniach IBRiS ponad 83 proc. badanych uważa, że należy zaprzestać zrzucania szkodliwych substancji do rzeki.