Thunberg: Przejście na zieloną energię nie może odbywać się kosztem praw człowieka

Rdzenni mieszkańcy Skandynawii oraz aktywiści klimatyczni zablokowali wejście do budynku resortu ropy naftowej i energii w Norwegii. Działacze już drugi dzień protestują przeciwko wybudowaniu największej w kraju farmy wiatrowej.

Publikacja: 28.02.2023 14:17

Thunberg: Przejście na zieloną energię nie może odbywać się kosztem praw człowieka

Foto: AFP

W 2021 roku norweski sąd najwyższy orzekł, że dwie farmy wiatrowe, które zbudowane zostały w środkowej Norwegii, naruszają prawa Lapończyków wynikające z międzynarodowych konwencji. Ponad 16 miesięcy później turbiny jednak wciąż działają, przeciwko czemu są aktywiści ekologiczni.

Powodem protestu jest wybudowanie na półwyspie Fosen, na północ od Trondheim, elektrowni wiatrowej składającej się ze 150 turbin. Zdaniem tamtejszej ludności oraz aktywistów utrudnia ona wypas reniferów. Pasterze twierdzą, że widok oraz dźwięk gigantycznych maszyn do produkcji energii wiatrowej przeraża ich zwierzęta i zakłóca wiekowe tradycje. Żądają, aby turbiny zostały rozebrane.

W poniedziałek dziesiątki aktywistów zablokowały wejście do norweskiego Ministerstwa Energii, protestując przeciwko turbinom wiatrowym zbudowanym na ziemi tradycyjnie używanej przez rdzennych lapońskich pasterzy reniferów.

Czytaj więcej

Greta Thunberg dołączyła do protestu przeciw farmom wiatrowym w Norwegii

Protest rozszerzył się na drugi dzień. We wtorek norweska policja usunęła garstkę demonstrantów sprzed głównego budynku ministerstwa finansów – nowego celu demonstrantów. Ponad setka działaczy stała przed budynkiem skandując "C, S, V” – skrót nawiązujący do lapońskiego hasła z lat 70. oznaczającego "Pokaż lapońskiego ducha”. Demonstracje miały także miejsce na placu, na którym znajduje się Sąd Najwyższy. Działacze demonstrują wciąż przed pobliskim budynkiem ministerstwa energii, w którym mieszczą się także ministerstwo transportu i rodziny oraz część ministerstwa finansów.

Wśród protestujących działaczy jest między innymi szwedzka działaczka ekologiczna Greta Thunberg. - Jestem tutaj, aby wspierać walkę o prawa człowieka i prawa rdzennych mieszkańców - mówiła Thunberg agencji Reutera, siedząc przed głównym wejściem do ministerstwa wraz z innymi demonstrantami. - Państwo norweskie narusza prawa człowieka i to jest całkowicie nie do przyjęcia i musimy być solidarni w tej walce - dodała.

"Przejście na zieloną energię nie może odbywać się kosztem praw rdzennych mieszkańców"

Działaczka, będąca zwolenniczką zakończenia światowej zależności od energii opartej na węglu, zaznaczała także, że rządy nie powinny pozwolić, by przejście na zieloną energię odbyło się kosztem praw rdzennych lapońskich pasterzy reniferów. - Powinni byli to przewidzieć, to łamanie praw człowieka - podkreśliła.

Norweski rząd twierdzi, że kwestia ta jest skomplikowana z powodów prawnych i politycznych. Mimo orzeczenia sądu najwyższego, władze liczą na znalezienie w tej sprawie kompromisu.

Minister ropy i energii Terje Aasland w wypowiedzi dla agencji NTB opowiedział się za wydaniem decyzji administracyjnej, która pozwoli na działalność farmy wiatrowej oraz zabezpieczy interesy Saamów – rdzennych mieszkańców. Aasland przebywa obecnie na spotkaniu ministrów energii w Sztokholmie. Do Oslo ma wrócić w czwartek.

W 2021 roku norweski sąd najwyższy orzekł, że dwie farmy wiatrowe, które zbudowane zostały w środkowej Norwegii, naruszają prawa Lapończyków wynikające z międzynarodowych konwencji. Ponad 16 miesięcy później turbiny jednak wciąż działają, przeciwko czemu są aktywiści ekologiczni.

Powodem protestu jest wybudowanie na półwyspie Fosen, na północ od Trondheim, elektrowni wiatrowej składającej się ze 150 turbin. Zdaniem tamtejszej ludności oraz aktywistów utrudnia ona wypas reniferów. Pasterze twierdzą, że widok oraz dźwięk gigantycznych maszyn do produkcji energii wiatrowej przeraża ich zwierzęta i zakłóca wiekowe tradycje. Żądają, aby turbiny zostały rozebrane.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Aktywiści
Oblali farbą Syrenkę w Warszawie, grożą nowym protestem. Będzie blokada mostów?
Aktywiści
Akcja „Pytamy o Zielone”: co kandydaci w wyborach chcą zrobić dla środowiska?
Aktywiści
„Chcemy ostrzec rząd”. Aktywiści Ostatniego Pokolenia o kolejnych protestach
Aktywiści
Zakłócili koncert w filharmonii, teraz piszą list do Tuska. „Stawiamy ultimatum”
Aktywiści
Wielkie kukły przejdą przez Europę i dotrą nad Bałtyk. Nowy protest klimatyczny