Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 14.06.2025 01:32 Publikacja: 16.02.2022 16:04
Foto: Fotorzepa/ Bartłomiej Sawicki
Jak wskazuje Greenpeace chodziło o sprostowanie manipulacji, jakich dopuściły się spółki skarbu państwa w owianej złą sławą “kampanii żarówkowej”. Wspinaczki i wspinacze przy użyciu sprzętu alpinistycznego dokonali poprawki na dwudziestometrowym billboardzie. W nowej wersji można zobaczyć hasło: “Polskie elektrownie manipulują”, “WĘGIEL = DROGA ENERGIA, WYSOKIE CENY”.
- Koncerny energetyczne przygotowały karygodną kampanię, której celem jest szkalowanie polityki klimatycznej Unii Europejskiej. Ta kampania, za którą zapłacono aż 12 mln zł na odwrócić uwagę od błędów i zaniechań rządu i spółek energetycznych w temacie transformacji energetycznej a winą obarczyć UE. W rzeczywistości to obstawanie przy energetyce węglowej powoduje konieczność ponoszenia opłat za emisje CO2. Gdyby energia pochodziła z odnawialnych źródeł energii koszty emisji nie odgrywałyby żadnego znaczenia - powiedziała Joanna Flisowska, szefowa działu klimat i energia w Greenpeace.
W biurze sztabu wyborczego Rafała Trzaskowskiego w Warszawie 19 maja pojawiło się kilkunastu aktywistów grupy Os...
Sąd Najwyższy USA odmówił rozpatrzenia wniosku o wznowienie głośnej sprawy, w której młodzi aktywiści oskarżali...
Wkrótce rozpocznie się proces Energy Transfer Partners przeciwko Greenpeace. Gigant na amerykańskim rynku energe...
W grudniu 2022 roku ponad 300 szwedzkich aktywistów – na czele z Gretą Thunberg, inicjatorką Młodzieżowego Straj...
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
Nie zrażamy się tym, że przedstawia się nas w negatywnym świetle – mówi Bartłomiej Marchliński z Ostatniego Poko...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas