Jak informuje „Gazeta Wrocławska”, do Katedry Epizootiologii z Kliniką Ptaków i Zwierząt Egzotycznych, która działa pod Wydziałem Medycyny Weterynaryjnej na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu, trafiły dwa dorosłe osobniki orła bielika. Ptaki znaleziono w Nadleśnictwie Żmigród. Badacze uważają, że zostały otrute przez ludzi.
Jak powiedziała w rozmowie z „Gazetą Wrocławską” Małgorzata Moczulska, rzeczniczka prasowa Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, najprawdopodobniej ktoś, by pozbyć się lisów wyłożył mięso z trutką, lis je zjadł, a padliną lisa pożywiły się bieliki. - Trucizna była tak silna, że ptaki znaleziono obok zwierzęcia, nie zdążyły nawet odlecieć - powiedziała.