Standardy wysokiej efektywności energetycznej w budynkach

Wprowadzanie standardów wysokiej efektywności energetycznej w budynkach to konieczność, a nie doraźny trend czy moda.

Publikacja: 29.11.2023 17:00

Janusz Starościk, prezes Stowarzyszenia Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych.

Janusz Starościk, prezes Stowarzyszenia Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych.

Foto: materiały prasowe

Opinia partnera:

Należy pamiętać, że ciepło i przygotowanie ciepłej wody użytkowej stanowi ponad 80 proc. całkowitego zapotrzebowania na energię w budynku. Dlatego w pierwszym rzędzie ograniczenie zapotrzebowania na ciepło, poprzez ograniczenie jego strat w budynku, a nie przez sugestie np. obniżania komfortu cieplnego osób przebywających w budynku, powinno mieć absolutny priorytet jako działanie: właściwy dobór efektywnie funkcjonującego w danej lokalizacji i budynku systemu ogrzewania zależy od prawidłowo zdefiniowanego zapotrzebowania na ciepło.

Budynki zeroenergetyczne, plus energetyczne i około zeroenergetyczne, z założenia powinny być zasilane nośnikami energii położonymi w najbliższym sąsiedztwie. Takim rozwiązaniem są OZE, z których większość jest zależna od pogody. Dlatego ważne jest wykorzystanie w równym stopniu i znaczeniu wszystkich aktualnie dostępnych, możliwych do wykorzystania, odnawialnych źródeł energii, bez szczególnych preferencji dla któregokolwiek. Dlaczego? Potencjał OZE w różnych warunkach i lokalizacjach może się od siebie bardzo różnić, i nie ma jednego uniwersalnego rozwiązania, które będzie tak samo funkcjonowało wszędzie. Źródła zależne od pogody, takie jak słońce czy wiatr, żeby zapewnić bezpieczeństwo energetyczne, muszą być wspierane przez urządzenia zasilane paliwami odnawialnymi, jak np. gazy odnawialne czy biomasa, i to będzie miało w przyszłości coraz większe znaczenie.

Dlatego w przyszłym budownictwie hybrydyzacja instalacji grzewczych czy elektrycznych będzie nabierała coraz większego znaczenia. Także w wypadku wykorzystywania energii słonecznej należy brać pod uwagę wszystkie możliwości jej wykorzystania, począwszy od jej pasywnego wykorzystania, skończywszy na wykorzystaniu do pozyskiwania energii elektrycznej w panelach PV i ciepła poprzez kolektory słoneczne. Uzysk energetyczny w postaci darmowego ciepła z promieniowania słonecznego jest trzykrotnie wyższy od uzysku energii elektrycznej z tej samej powierzchni. Nie oznacza to konkurencji między PV a kolektorami słonecznymi, a raczej konieczność synergii, dlatego coraz częściej stosuje się kolektory hybrydowe PVT. Należy pamiętać, że darmowa energia pozyskiwana ze słońca wymaga spełnienia pewnych warunków lokalizacyjnych. Już obecnie funkcjonują budynki, zdefiniowane jako domy słoneczne, gdzie ciepło pozyskiwane poprzez kolektory słoneczne pokrywa nawet powyżej 90 proc. rocznego zapotrzebowania na ciepło, pod warunkiem wykorzystania atutu lokalizacji i odpowiedniej architektury budynku.

Niestety, błędy w tłumaczeniu dokumentów UE, gdzie jasno zdefiniowano ciepło ze słońca i PV, a tłumacz traktuje wszystko jako panel słoneczny, jednoznacznie kojarzony z fotowoltaiką, już powodują nieporozumienia. Dlatego, jeżeli chcemy w praktyce realizować budynki o wysokiej efektywności energetycznej, konieczna jest zmiana sposobu myślenia przez projektantów czy architektów. Podstawą nowego sposobu myślenia jest świadomość, że OZE nas otacza i od nas zależy, ile tej energii uda nam się zagospodarować. Żeby to zrobić jak najlepiej, musimy mieć umiejętność korzystania z różnych technologii i źródeł energii dostępnych lokalnie, oraz ich kombinacji w instalacjach hybrydowych. Niezależnie od tego, konieczne jest zwiększanie świadomości co do możliwości, jakie daje dostępna szeroka paleta technologii wykorzystywanych do redukcji strat ciepła, oraz techniki budowlanej pozwalającej np. na regulacje temperatury w poszczególnych pomieszczeniach, czy odzysku ciepła z wentylacji i rekuperacji, a nie ukierunkowanie się na sugerowane w mediach i przez różnych ekspertów „jedynie słuszne i efektywne rozwiązanie”, mające być antidotum na całe zło.

- Janusz Starościk, prezes Stowarzyszenia Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych.

Opinia partnera:

Należy pamiętać, że ciepło i przygotowanie ciepłej wody użytkowej stanowi ponad 80 proc. całkowitego zapotrzebowania na energię w budynku. Dlatego w pierwszym rzędzie ograniczenie zapotrzebowania na ciepło, poprzez ograniczenie jego strat w budynku, a nie przez sugestie np. obniżania komfortu cieplnego osób przebywających w budynku, powinno mieć absolutny priorytet jako działanie: właściwy dobór efektywnie funkcjonującego w danej lokalizacji i budynku systemu ogrzewania zależy od prawidłowo zdefiniowanego zapotrzebowania na ciepło.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Walka o klimat
Tylko zielona chemia ma przyszłość
Walka o klimat
Korzyści dalece większe niż koszty
Walka o klimat
W Polsce brakuje wizji systemu gospodarki odpadami
Walka o klimat
Wyzwania zielonej transformacji branży chemicznej
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Materiał partnera
Obowiązkowa pozycja w budżecie inwestycji