Jazda na rowerze czy hulajnodze daje możliwość szybkiego pokonywania małych dystansów w mocno zakorkowanym mieście, zmniejsza hałas i zatłoczenie na drogach, ale także wpływa na redukcję emisji gazów cieplarnianych.
Z badań przeprowadzonym przez Ipsos w 28 krajach wynika, że prawie dwie trzecie (63 proc.) dorosłych na świecie deklaruje, że umie jeździć na rowerze. W Polsce takich osób jest najwięcej: aż 83 proc. Polska, razem ze Szwecją i Holandią, jest w grupie krajów, których mieszkańcy najczęściej posiadają własne rowery. Średnio na świecie 42 proc. osób posiada własne dwa kółka. W Polsce – aż 69 proc., w Holandii – 72 proc., a w Szwecji – 68 proc. Ale nie przekłada to się jeszcze na tak masowe korzystanie z jednośladów.
Wnioski z raportu
W raporcie zrealizowanym podczas kampanii „Nasz klimat” zbadano postawy Polaków dotyczące odpowiedzialnego przemieszczania się. Pytano m.in. o sposób podróżowania. Okazało się, że 47 proc. badanych odpowiedziało, że samochód to ich podstawowy środek transportu.
Na drugim miejscu (16 proc.) wskazano komunikację miejską, a następnie poruszanie się pieszo (12 proc). Co ciekawe, rowery i hulajnogi, szczególnie popularne w dużych miastach, wskazało jedynie 5 proc. badanych.
Choć Polacy wydają się być bardzo przywiązani do tradycyjnych form transportu, wprowadzenie zmian w tym obszarze nie jest trudne, a efekty już są widoczne.