- Będzie to pierwszy we Francji seryjny rower elektryczny z ramą wytworzoną w całości z surowców roślinnych - zapewnia założyciel firmy, Félix Hébert. Jedyna różnica z pierwszą wersją mechaniczną jest taka, że w pierwszej surowce - bambus i przędza - pochodziły z Francji, w drugiej bambus jest z Hiszpanii. Dzięki nowej produkcji i materiałom naturalnym produkcja ramy wiąże się z mniejszą o 35 proc. emisją dwutlenku węgla niż produkcja ramy z włókna węglowego. Metalowe podzespoły są francuskie - koła Mach1, piasty Aevee, jedynie hamulce i przerzutki, których Francja nie produkuje - japońskiej firmy Shimano.