Rekordowe ulewy w Hiszpanii. Eksperci: powódź to efekt „zimnej kropli”

Naukowcy nie mają wątpliwości, że przyczyną ekstremalnych powodzi, które doprowadziły do śmierci ponad 200 osób, są zmiany klimatyczne wywołane działalnością człowieka.

Publikacja: 06.11.2024 04:47

Usuwanie skutków powodzi w miejscowości Picanya pod Walencją.

Usuwanie skutków powodzi w miejscowości Picanya pod Walencją.

Foto: Jose Jordan / AFP

Klimatolodzy od lat alarmują, że pogłębiający się kryzys klimatyczny skutkuje występowaniem coraz częstszych i bardziej intensywnych zjawisk pogodowych. Wrześniowa powódź w Europie Środkowej, w tym w Polsce, zdaniem naukowców z World Weather Attribution została wywołana przez opady deszczu, których prawdopodobieństwo wystąpienia wzrosło dwukrotnie w wyniku zmiany klimatu wywołanej działalnością człowieka. Teraz eksperci analizują przyczyny rekordowych opadów deszczu, które w ostatnich dniach nawiedziły południe Hiszpanii.

Powódź w Hiszpanii. Co było ich przyczyną? 

Pod koniec października wyjątkowo silna powódź nawiedziła Hiszpanię, wywołując ogromne straty. Aktualne dane to ponad 200 ofiar śmiertelnych, choć może być ich jeszcze więcej. To najwyższa liczba ofiar powodzi w Europie od 1967 roku. Rząd Hiszpanii zdecydował się na ogłoszenie trzydniowej żałoby narodowej.

Skala zjawiska wykazała nieprzystosowanie współczesnej infrastruktury do radzenia sobie z przybierającymi na sile ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi. Potwierdziła też, że kolejne wydarzenia mogą doprowadzić do jeszcze większych zniszczeń.

Czytaj więcej

„Zagrożenie dla ludzi i Ziemi”. Raport o wpływie miliarderów na środowisko

Jak oceniają eksperci, bez zmian klimatu wywołanych działalnością człowieka, zagrożenie byłoby znacznie mniejsze. Według naukowców zrzeszonych w grupie Climate Central, suma opadów w czasie powodzi w Hiszpanii sięgała 500 milimetrów, co w niektórych lokalizacjach oznacza roczną sumę opadów. Eksperci oceniają też, że pogłębiający się kryzys klimatyczny doprowadził do wzrostu temperatury w tej części Oceanu Atlantyckiego, skąd pochodzi większość wilgoci niesionej przez chmury.

Prawdopodobną przyczyną intensywnych opadów deszczu w Hiszpanii było zjawisko zwane „gota fría” lub „zimna kropla”, przynoszące chłodne masy powietrza. Morze Śródziemne od lat doświadcza bardzo się nagrzewa, a gorące i wilgotne powietrze znad morza unosi się szybko, doprowadzając do powstania chmur, które przynoszą obfite opady deszczu na lądzie.

Jak ostrzegają naukowcy, jeszcze 50 lat temu zjawisko „zimnej kropli” występowało w regionie co trzy lub cztery lata, zazwyczaj w listopadzie. Kryzys klimatyczny sprawił, że obecnie może występować częściej i w dowolnym miesiącu.

Wstępna analiza naukowców z World Weather Attribution zakłada, że antropogeniczne zmiany klimatu sprawiły, że opady w Hiszpanii były o ok. 12 proc. bardziej intensywne, a ich wystąpienie dwa razy bardziej prawdopodobne, niż w okresie przedindustrialnym.

Planeta
Na Antarktydzie znaleziono pierwszy w historii bursztyn. Ma 90 milionów lat
Planeta
Mikroplastik może zmieniać pogodę i klimat na Ziemi? Nowe wyniki badań
Planeta
Eksperci: Przekroczyliśmy próg 1,5 stopnia Celsjusza. Co to oznacza dla klimatu?
Planeta
Triumf giganta paliwowego w sądzie. Nie będzie nakazu obniżenia emisji CO2
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Planeta
Polacy zmęczeni zmianami klimatu? Nowy raport pokazuje zmianę nastrojów