Bill Gates deklaruje, że nieustannie pracuje nad zmniejszeniem swojego śladu węglowego. Współzałożyciel Microsoftu i autor książki „Jak uniknąć katastrofy klimatycznej” przekonywał w piątek w trakcie sesji Ask Me Anything na portalu Reddit, że dokłada wszelkich starań, żeby maksymalnie odciążyć środowisko. Gdy jeden z użytkowników zapytał go co ludzie mogą zrobić, aby zmniejszyć emisję dwutlenku węgla, Gates – trzeci najbogatszy człowiek na świecie – zalecił ograniczenie konsumpcji.

Gates, który wedle danych serwisu EcoWatch tylko w 2018 roku wygenerował 7493 tony metryczne CO2, wymienił swoje zasługi dla klimatu: „Prowadzę samochody elektryczne. Mam w domu panele słoneczne. Jem syntetyczne mięso (czasami!). Kupuję zielone paliwo lotnicze. Płacę za bezpośrednie przechwytywanie powietrza przez Climeworks. Pomagam finansować elektryczne pompy ciepła w tanich mieszkaniach, aby zastąpić gaz ziemny ”.

Stwierdził również, że planuje mniej latać, gdyż pandemia pokazała, że niektórych podróży można bez trudu uniknąć. Na przykład dzięki aplikacji Teams, należącej do Microsoftu. Mimo, że pozwala uniknąć zbędnych podróży, których Gates odbywa nadal o wiele więcej niż przeciętny człowiek, to w skali globalnej wirtualne rozmowy – zwłaszcza z włączonymi kamerami – także odpowiadają za wysokie emisje dwutlenku węgla. 

Czytaj też: Europa chce latać ekologicznie. Nadchodzą czasy biokerosenu

Gates stwierdził też, że w walce ze zmianami klimatycznymi potrzebujemy wielu nowych technologii. Jako przykłady wymienił syntentyczne mięso, magazynowanie energii i nowe sposoby wytwarzania materiałów budowlanych. Przestrzegł też przed szkodami wyrządzonymi naturze i przypomniał, że ocieplanie się klimatu przyspiesza szereg procesów. Nie potwierdził jednak bezpośredniego związku pomiędzy występowaniem pandemii a zmianami klimatycznymi.

Miliarder wyraził też nadzieję, że skończyła się era denializmu klimatycznego i że redukcja emisji pozostaje kluczowym celem. O planach osiągnięcia zerowej emisji netto do 2050 roku napisał: „Istnieje większe poparcie społeczne dla podjęcia dużych kroków w celu uniknięcia katastrofy klimatycznej niż kiedykolwiek wcześniej. Inspirujące jest to, że rządy i firmy na całym świecie wyznaczają ambitne cele w zakresie redukcji emisji. Potęga świata do wymyślania napawa mnie optymizmem ”.