USA poderwały największe na świecie latające laboratorium. Bada jakość powietrza

Amerykańska agencja kosmiczna NASA wysłała do Azji swoje ogromne latające laboratorium. Cel? Badanie stanu zanieczyszczenia powietrza w krajach tego regionu. Eksperci NASA mają nadzieję, że uda im się udoskonalić modele, które pomogą w walce z zanieczyszczeniami.

Publikacja: 21.02.2024 17:17

DC-8 należący do NASA to największe na świecie latające laboratorium mogące badać między innymi pozi

DC-8 należący do NASA to największe na świecie latające laboratorium mogące badać między innymi poziom zanieczyszczenia powietrza.

Foto: NASA Carla Thomas

Amerykańska agencja kosmiczna NASA prowadzi obecnie badanie jakości powietrza nad krajami Azji i Pacyfiku. W ramach ASIA-AQ (Airborne and Satellite Investigation of Asian Air Quality) – bo tak nazywa się program, o którym mowa – do tego regionu dotarły samoloty badawcze wyposażone w szereg nowoczesnych narzędzi do mierzenia w czasie rzeczywistym gęstości zanieczyszczeń powietrza oraz monitorowania sposobu, w jakie się rozprzestrzeniają.

Czytaj więcej

Zanieczyszczone powietrze zabiło w 2021 roku 500 tys. Europejczyków

Samolot DC-8: gigantyczne laboratorium latające NASA

W projekcie NASA wykorzystywany jest należący do Armstrong Flight Research Center samolot DC-8 – największe na świecie laboratorium latające. Maszyna, która zbiera dane dotyczące zanieczyszczeń, w powietrzu spędzić może jednorazowo maksymalnie osiem godzin. Czasem leci zaledwie 15 metrów nad ziemią – taka wysokość umożliwia bowiem wychwytywanie cząsteczek powietrza w celu przeprowadzenia badań. DC-8 towarzyszyć inne samoloty należące do NASA, w tym mniejszy odrzutowiec NASA Gulfstream, którego zadaniem jest tworzenie trójwymiarowych map zanieczyszczeń powietrza.

„Naszym celem jest lepsze rozumienie czynników, które mają wpływ na jakość powietrza” – powiedział Jim Crawdord, główny badacz misji ASIA-AQ z Langley Research Center, centrum NASA, cytowany w komunikacie, który znalazł się na stronie NASA. „Obserwacje przy pomocy różnych narzędzi są niezbędne, bo satelity, naziemne stacje badawcze czy samoloty dostarczają innych informacji i trzeba je dopiero połączyć”. 

Wnętrze samolotu DC-8 należącego do NASA.

Wnętrze samolotu DC-8 należącego do NASA.

NASA Michael Studinger

„Jeśli lepiej zrozumiemy, w jaki sposób nasze modele tworzą symulacje zanieczyszczeń powietrza, będziemy mogli lepiej przewidywać, w jaki sposób te zdarzenia się rozwijają, by następnie przekazywać te informacje opinii publicznej” – dodała Laura Judd, badaczka wchodząca w skład załogi samolotu Gulfstream towarzyszącego DC-8. 

NASA bada zanieczyszczone powietrze

Badacze NASA na początku lutego dotarli na Filipiny. Jak wskazują dane serwisu FlightAware, wyposażone w dziesiątki bardzo czułych instrumentów laboratorium NASA wykonało tam dwa loty nad najgęściej zaludnionymi obszarami Filipin, w tym nad stolicą – Manilą. 

Czytaj więcej

Zanieczyszczenia powietrza to dla Polaków ogromne koszty

Później misja badawcza przeniosła się do kolejnego kraju – Korei Południowej. Badania trwały tam dwa tygodnie. Maszyny należące do NASA miały być wspierane przez cztery samoloty badawcze z Korei. Analizy były prowadzone nie tylko z powietrza, ale także ze stacji naziemnych. Naukowcy planują jednoczesne monitorowanie stężenia zanieczyszczeń i modelowanie jakości powietrza. W nadchodzących tygodniach zbadane zostanie także powietrze nad Malezją oraz nad Tajlandią. Po drodze planuje się również dodatkowe misje badawcze w innych krajach regionu.

Jak zauważa dziennik „Korea Herald”, termin badania zbiegł się z okresem podwyższonego poziomu zanieczyszczeń w powietrzu. Wyniki z wiosny 2016 roku – kiedy w Korei przeprowadzono pierwszą edycję ASIA-AQ – były zdecydowanie niższe od wartości obserwowanych dziś. Badacze mają nadzieję, że analiza pozwoli im jeszcze lepiej zrozumieć, jakie dokładnie czynniki wpływają na to, że jakość powietrza zimą spada. A później możliwie najszybciej rozwiązać ten problem. 

NASA poinformowała, że wyniki przeprowadzanych przez nią obecnie badań zostaną udostępnione opinii publicznej za około rok. 

Amerykańska agencja kosmiczna NASA prowadzi obecnie badanie jakości powietrza nad krajami Azji i Pacyfiku. W ramach ASIA-AQ (Airborne and Satellite Investigation of Asian Air Quality) – bo tak nazywa się program, o którym mowa – do tego regionu dotarły samoloty badawcze wyposażone w szereg nowoczesnych narzędzi do mierzenia w czasie rzeczywistym gęstości zanieczyszczeń powietrza oraz monitorowania sposobu, w jakie się rozprzestrzeniają.

Samolot DC-8: gigantyczne laboratorium latające NASA

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Klimat
Oceany emitują więcej „wiecznych chemikaliów” niż przemysł? Eksperci ostrzegają
Klimat
Nowe nadzieje, stare zmartwienia
Klimat
Dekarbonizacja to konkurencyjność
Klimat
Chcemy przede wszystkim działać, a nie tylko mówić
Klimat
Bitwa o emisje: desperacja i determinacja