Nowe, ambitne cele klimatyczne, jakie w ciągu ostatnich kilku tygodni zaprezentowały bogate kraje, mogą sprawić, że do końca stulecia temperatura wzrośnie o 2,4°C, a nie 2,6°C jak prognozowano wcześniej. Uda się to, jeżeli wszystkie 131 krajów, generujących niemal 3/4 globalnego zanieczyszczenia, w tym Stany Zjednoczone i Chiny, całkowicie zrealizuje swoje cele.
Z kolei Climate Action Tracker w swoim raporcie ocenia, że przy założeniu, iż kraje całkowicie wywiążą się ze swoich obietnic do 2050 roku, udać się może ograniczenie globalnego ocieplenia do 2°C. Wciąż jest to jednak wynik dużo gorszy niż założenia porozumienia paryskiego.