Aktualizacja: 22.11.2024 01:38 Publikacja: 30.04.2021 13:02
Foto: Fot: Alexander Schimmeck/ Unsplash
Do produkcji każdej z plastikowych butelek, które wyprodukuje się na świecie w tym roku, wykorzystamy trzykrotnie więcej wody, niż ta, którą zostaną później napełnione. Wcześniej ogromna ilość paliw kopalnych zostanie wykorzystana w procesie produkcji i transportu ropopochodnego politereftalanu etylenu (PET), z którego są produkowane. Szacuje się, że do produkcji używa się rocznie około 17 milionów baryłek ropy – to ilość, która pozwoliłaby przez rok tankować do pełna 100 milionów samochodów. Zużyjemy też ogromną ilość energii i wody na produkcję i transport butelek, które docelowo są przedmiotami jednorazowego użytku.
Nowa analiza Instytutu Ekonomiki Energetycznej i Analizy Finansowej (IEEFA) ostrzega przed nadmiernym poleganiem na technologii wychwytywania i składowania dwutlenku węgla jako skutecznej metodzie redukcji emisji w Europie. Wśród problemów wymieniono m.in. ogromne koszty, sięgające nawet 140 mld euro oraz niewystarczającą liczbę czynnych projektów.
Choć z każdym rokiem w Europie liczba zainstalowanych pomp ciepła powinna rosnąć, ostatnie miesiące przyniosły drastyczny spadek ich sprzedaży. Jak do tego doszło?
Transformacja energetyczna, Gospodarka o Obiegu Zamkniętym oraz dekarbonizacja przemysłu – to główne zagadnienia, którymi chcą się zająć wspólnie Sieć Badawcza Łukasiewicz i Grupą Azoty.
Dekarbonizacja przemysłu chemicznego już się zaczęła. By osiągnąć na tym polu efekty, potrzeba jak najwięcej innowacji.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Dla osiągnięcia zerowego poziomu emisji netto do 2050 r. kluczowe będą zielone innowacje. Są to często rozwiązania wysokiego ryzyka o dużym wpływie. Dlatego też wspieranie innowacji w sektorze technologii środowiskowych wymaga zintegrowanego podejścia - od badań i rozwoju po wsparcie adaptacji rynkowej - aby w pełni wykazać potencjał tych rozwiązań i ograniczyć ryzyka związane z komercjalizacją. Podczas gdy obecne uwarunkowania polityczne i prawne potencjalnie sprzyjają wdrażaniu nowych, nawet przełomowych technologii środowiskowych, praktyka pokazuje, że jest inaczej. Na szczęście są na rynku dostępne narzędzia, które mogą to zmienić.
Projekt rozwijany przez Wordware, spółkę założoną przez Filipa Kozerę, może być rewolucją w tworzeniu narzędzi sztucznej inteligencji. Międzynarodowi inwestorzy zdecydowali właśnie wyłożyć na niego fortunę.
Europejki pracujące w branży technologicznej wciąż zmagają się z wieloma problemami. Luka płacowa jest tylko jednym z nich. Mało optymistycznych danych na temat sytuacji kobiet działających w tym sektorze dostarcza najnowszy raport firmy Atomico.
Aplikacja Pro Speed Test miała być pomocą przy reklamacjach jakości stacjonarnego internetu. Od kilku tygodni nie ma już certyfikatu Urzędu Komunikacji Elektronicznej. I nie ma go dziś nikt. Co planuje regulator?
Boom na sztuczną inteligencję sprawił, że potężny strumień pieniędzy inwestorów został skierowany właśnie na projekty AI. Eksperci mówią już o bańce spekulacyjnej, a Europejski Bank Centralny ostrzega przed załamaniem rynku.
Automatyzacja rozliczeń podatkowych jest wymuszona prawem, ale może przynieść też korzyści dla samych podatników.
Pomysł stworzenia funduszu innowacji pod egidą resortu obrony i mocne zaangażowanie armii w rozwój technologii sztucznej inteligencji to kierunki, które zdaniem ekspertów mogłyby zwiększyć nasze bezpieczeństwo. Jest jednak „ale”.
Wzrost aktywności akwizycyjnej w Europie powinien przełożyć się na zainteresowani polskimi firmami IT.
Czasy się zmieniają, a prawnicy specjalizujący się w ochronie danych osobowych nadal twierdzą, że to Urząd Ochrony Danych Osobowych powinien kontrolować dane i sztuczną inteligencję.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas