Aktualizacja: 17.02.2025 14:53 Publikacja: 20.09.2023 10:53
Foto: OT Logistics
W II kwartale grupa OT Logistics wypracowała na działalności kontynuowanej 156,5 mln zł przychodów ze sprzedaży i 35,3 mln zł zysku netto. W ujęciu rok do roku oba wyniki wzrosły, odpowiednio o 98,7 proc. oraz o 27,3 proc. Jeszcze większe zwyżki odnotowano w całym I półroczu. W tym czasie przychody wzrosły o 137,9 proc. (do 351,6 mln zł), a zysk netto o 272,6 proc. (do 125,4 mln zł).
Zarząd zauważa, że były one rekordowe, w czym niewątpliwie pomogła sytuacja zewnętrzna. Chodzi przede wszystkim o przekierowanie transportu znaczącej części towarów masowych z kolei na drogę morską za sprawą trwającej wojny w Ukrainie oraz zmian w łańcuchach logistycznych dostaw w Europie.
Rezygnacja z samochodów z silnikami spalinowymi zapewne nie wystarczy, by zmniejszyć ilość zanieczyszczeń w miastach – sugeruje nowe badanie. Powód? Szkodliwy pył pochodzący z klocków hamulcowych jest większym zagrożeniem dla zdrowia niż spaliny samochodów napędzanych benzyną czy olejem napędowym.
Na terenie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (GZM) wystartowało największe w naszym kraju badanie poświęcone zanieczyszczeniu powietrza emitowanemu przez transport. Przez miesiąc 700 czujników sprawdzać będzie poziom dwutlenku azotu w czternastu miastach regionu.
Badanie opublikowane w czasopiśmie naukowym „Communications Earth & Environment” dowodzi, że choć podróże prywatnymi odrzutowcami w znacznym stopniu obciążają środowisko, najbogatsi korzystają z nich niezwykle często. Zdaniem ekspertów, wiele z tych lotów odbywa się dystansach, które można by pokonać pociągiem czy samochodem.
Pierwsza z dużych linii lotniczych rezygnuje z realizacji celu ograniczenia emisji CO2 do 2030 roku. Zdaniem szefostwa linii przyczyną są trudności związane z nabyciem bardziej wydajnych samolotów oraz kupnem zrównoważonego paliwa lotniczego.
Blisko połowa Polaków poparłaby powstanie strefy czystego transportu (SCT) we własnym mieście. Wciąż istnieje jednak obawa, że takie rozwiązanie sprawi, iż jedynie osoby zamożne będą mogły poruszać się samochodami po mieście. To wnioski z badania „SCT: Czy chcemy oddychać świeżym powietrzem w miastach?”.
Główną różnicą pomiędzy klasycznymi i sektorowymi zamówieniami są progi, od których stosuje się reżim prawa zamówień publicznych.
Zmiany klimatyczne – wywołane w dużej mierze spalaniem paliw kopalnych – prowadzą do wzrostu poziomu mórz, będącego poważnym zagrożeniem dla największych portów naftowych na świecie. "Kraje muszą zdecydować: trwać przy paliwach kopalnych, ryzykując zalanie portów, czy przejść na odnawialne źródła energii" – zaznaczają eksperci.
Rekordowe sumy zainwestuje także w porty morskie i lotniska. Zapewnia, że są pieniądze na budowę CPK.
Na Morzu Bałtyckim mamy do czynienia z aktami terrorystycznymi. Trwa wojna hybrydowa – mówi wiceadmirał Krzysztof Jaworski, dowódca Centrum Operacji Morskich.
Melanie Leonhard, senator ds. gospodarki i innowacji Wolnego i Hanzeatyckiego Miasta Hamburg przekonuje, że porty nie rozwiną się bez dobrych stosunków z armatorami, którzy stali się głównymi graczami w transporcie morskim.
Spedytorzy są jednak sceptyczni co do trwałości wzrostu popytu. Więcej optymizmu mają właściciele terminali, którzy inwestują w wyposażenie.
Projekt Wielkiego Północnego Szlaku Morskiego ma dać Kremlowi najkrótsze połączenie handlowe z Azją i ucieczkę przed sankcjami. Przeszkód jest jednak tak wiele, że władze nie określiły nawet daty realizacji projektu ani jego kosztów.
Zboże, drobnica, przeładunki paliw i kontenery dają portowcom pracę, ale węgla i rud będzie mniej. Operatorzy rozbudowują terminale.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas