Dane Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wskazują, że 11 grudnia w Polsce padł – już piętnasty w tym roku – rekord średniej dobowej temperatury. Wyniosła ona 8,2 st. C i była trzecią rekordową wartością w samym grudniu, po 9 i 10 grudnia, kiedy zanotowano kolejno 9 st. C i 8,9 st. C. Eksperci podkreślają, że tak ciepłych dni, jak 9, 10 i 11 grudnia, nie notowano od 1951 r., czyli od ponad 70 lat.
Czytaj więcej
Liczba dni upalnych w Polsce rośnie z dekady na dekadę – informują eksperci Instytutu Meteorologi...
Pogoda w Polsce: Rekordowo ciepły grudzień i cały rok
11 grudnia zanotowano w Polsce – na południowym zachodzie kraju, w województwie dolnośląskim – temperaturę maksymalną wynoszącą 14,5 st. C oraz minimalną w województwie śląskim – minus 6,6 st. C Eksperci zauważają, że w latach 1991-2020 średnia maksymalna temperatura powietrza w grudniu wyniosła 4,1 st. C w Kołobrzegu, zaś średnia minimalna temperatura – minus 8,8 st. C w rejonach górskich. Zmian, które zaszły na przestrzeni lat, trudno więc nie zauważyć.
Grudzień dotychczas jest – w skali całego kraju – o 4,1 st. C cieplejszy względem normy. Eksperci wyjaśniają, że to anomalia bliska rekordowej – dotychczas najcieplejszy był bowiem grudzień 2015 r. (+4,3 st. C). Obecnie najwyższe temperatury występują na wschodzie, gdzie odchylenie osiąga rzadko spotykaną w naszym kraju wartość ok. 6 st. C.