Największe mokradła na świecie zagrożone. „Raj na Ziemi” może przestać istnieć

Budowa szlaku wodnego, który przebiegać ma przez największe na świecie tereny podmokłe, znajdujące się w Ameryce Południowej, zwiększa ryzyko pożarów na tych obszarach – grzmią naukowcy. Jak zaznaczają eksperci, ze względu na zmiany klimatu wspomniany obszar i tak jest już zagrożony.

Publikacja: 13.08.2024 11:09

Pantanal w Ameryce Południowej to największe na świecie tereny podmokłe.

Pantanal w Ameryce Południowej to największe na świecie tereny podmokłe.

Foto: Alicia Yo, CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons

W czerwcu tego roku świat obiegła informacja o tym, że płonie równina Pantanal w Ameryce Południowej – największe mokradła na świecie. Jak zaznaczali wówczas naukowcy, w porównaniu do tego samego okresu roku poprzedniego, pożarów było więcej o niemal 1000 procent.

Najbardziej niepokojące – zdaniem ekspertów – było to, że nawet w porze deszczowej miejsce tam miał wzrost liczby pożarów. Teraz badacze ostrzegają, że sytuacja może stać się jeszcze bardziej dramatyczna – wskazują bowiem, że budowa będącego z planach szlaku wodnego, który przebiegać ma przez największe na świecie tereny podmokłe, może jeszcze bardziej narazić ten obszar na skutki działania żywiołu. 

Czytaj więcej

Osuszanie mokradeł fatalne w skutkach

Największe mokradła na świecie mogą zostać zniszczone

Mokradła Pantanal, znajdujące się na terenie Brazylii, Boliwii i Paragwaju, to największy tego typu teren na świecie. Pantanal obejmuje obszar, który porównać można do powierzchni niemal połowy Niemiec. Jak wskazują naukowcy, budowa komercyjnego szlaku wodnego, który planuje rząd Brazylii, a także ekspansja rolnictwa w tym regionie, naraża te wyjątkowe tereny na zniszczenie. 

Brazylijski rząd chce zagospodarować górne 700 kilometrów rzeki Paragwaj, która wypływa z Brazylii – z wyżyny Mato Grosso – i przepływa przez Pantanal i nizinę Gran Chaco. W roku 2022 i 2023 wydano wstępne licencje na budowę obiektów portowych. 

W rozmowie z brytyjskim dziennikiem „The Guardian” prof. Karl M. Wantzen, ekolog z College of Excursions i przewodniczący UNESCO ds. kultury rzecznej, zaznaczył, że mokradła Pantanal są „prawdziwym rajem na Ziemi”. „Nigdzie indziej na świecie nie zobaczy się tylu hiacyntowych ar, jaguarów, jeleni bagiennych, anakond, kajmanów, ponad 300 gatunków ryb, 500 gatunków ptaków, 2500 gatunków roślin wodnych. Tymczasem wszystko to jest zagrożone” - podkreślił. Pierre Girard z Federal College of Mato Grosso i Pantanal Analysis Heart podkreśla natomiast, że budowa szkłaku wodnego może mieć katastrofalne skutki. „Jeśli projekt szlaku wodnego zostanie zrealizowany, żegluga dużych barek w Pantanalu (…) prawdopodobnie oznaczać będzie koniec Pantanalu, jaki znamy” – stwierdził. „Zmniejszenie corocznie zalewanego obszaru, w połączeniu ze zmianami klimatu i zwiększoną presją na użytkowanie gruntów sprawi, że wzrośnie ryzyko niszczycielskich pożarów” - dodał. 

Żegluga zagraża równinie Pantanal

Naukowcy zaznaczają, że górny odcinek rzeki Paragwaj jest kręty i płytki oraz że uczynienie go drogą dla wielkich jednostek pływających, powodować będzie pogłębianie rzeki, niszczenie jej brzegów i budowę portów. „Trwale zmieniłoby to naturalny cykl powodzi i skurczyłoby obszar terenów podmokłych” – wskazują eksperci. „Rzeka Paragwaj przepływająca przez Pantanal jest ostatnim takim krajobrazem rzecznym w środkowej Ameryce Południowej. Nadal ma on niemal naturalną strukturę. Reprezentuje biokulturowe dziedzictwo narodu brazylijskiego i całego świata” — napisali badacze w liście wysłanym do brazylijskiego rządu. „Pogłębianie tego obszaru skutkowałoby poważną degradacją światowej, wyjątkowej różnorodności biologicznej i kulturowej Pantanal” – dodali naukowcy, zaznaczając, że tereny podmokłe są również domem dla ludności tubylczej, której źródła utrzymania mogą stać się zagrożone przez budowę szkłaku wodnego. 

Mimo sprzeciwu naukowców, rząd Brazylii podkreśla, że budowa drogi przyniosłaby wiele korzyści – władze zaznaczają, że barki byłyby znacznie szybsze i tańsze niż transport towarów ciężarówkami. Eksperci zauważają jednak, że ze względu na kryzys klimatyczny i coraz rzadsze opady, poziom wody w rzece byłby zbyt niski, by umożliwić żeglugę. „Ludzkość jest szalona, ​​niszczy wszystko, co może, i to z niezwykle szybko” — powiedział „Guardianowi” Mario Friedlander, jeden z naukowców będących przeciwko budowie szlaku wodnego. „Działanie szlaku wodnego w Pantanal to kolejny poważny atak na miejsce, które jest potężne z natury, a jednocześnie w ogóle nie jest chronione” – stwierdził.

Czytaj więcej

W ciągu ostatnich 300 lat zniknęła połowa terenów podmokłych w Europie

Równina Pantanal w Ameryce Południowej: największe mokradła na świecie

Równina Pantanal, rozciągająca się w środkowo-zachodniej Brazylii, wschodniej Boliwii i północno-wschodnim Paragwaju, to największe na świecie tropikalne mokradła. To także dom dla pięciu tysięcy gatunków roślin i zwierząt. Wiele z nich zagrożonych jest wyginięciem.

Dane satelitarne brazylijskiego Narodowego Instytutu Badań Kosmicznych (INPE), które opublikowane zostały w czerwcu tego roku, pokazują, że liczba pożarów na terenie mokradeł do 5 czerwca wzrosła o 980 procent w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Jak zauważała agencja Reutera, obecnie dochodzi tam do największej liczby pożarów od 2020 roku, czyli najgorszego sezonu, odkąd prowadzone są obserwacje. „To tym bardziej alarmujące dane, że sezon pożarów rozpoczyna się zwykle dopiero w lipcu, osiągając szczyt w sierpniu i wrześniu” – czytamy. 

Podczas ostatniej pory deszczowej zanotowano sumę opadów o 60 proc. poniżej średniej – sugerują dane Brazylijskiego Narodowego Instytutu Meteorologicznego (INMET). Eksperci alarmują, że mokradłom grozi w tym roku kolejna poważna susza.

Wzrost liczby pożarów nastąpił po obfitującej w pożary końcówce 2023 roku. Naukowcy podkreślają, że zjawisko klimatyczne El Nino spowodowało opóźnienie pory deszczowej, a to doprowadziło do ponad 4134 pożarów zanotowanych w listopadzie. Tymczasem średnia historyczna dla tego miesiąca wynosi 584. 

W czerwcu tego roku świat obiegła informacja o tym, że płonie równina Pantanal w Ameryce Południowej – największe mokradła na świecie. Jak zaznaczali wówczas naukowcy, w porównaniu do tego samego okresu roku poprzedniego, pożarów było więcej o niemal 1000 procent.

Najbardziej niepokojące – zdaniem ekspertów – było to, że nawet w porze deszczowej miejsce tam miał wzrost liczby pożarów. Teraz badacze ostrzegają, że sytuacja może stać się jeszcze bardziej dramatyczna – wskazują bowiem, że budowa będącego z planach szlaku wodnego, który przebiegać ma przez największe na świecie tereny podmokłe, może jeszcze bardziej narazić ten obszar na skutki działania żywiołu. 

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Planeta
Nowy satelita NASA już na orbicie. Przełom w pomiarze stężenia gazów cieplarnianych
Planeta
Raport: naukowcy o sierpniowej ulewie w Warszawie. „Ryzyko wzrosło o 30 procent”
Planeta
Eksperci: cel klimatyczny jest już nierealny. Pora na pesymistyczne scenariusze
Planeta
Jeden z cudów natury wysycha. Katastrofa dla przyrody i rosnące emisje toksyn
Planeta
To będzie najgorętszy weekend tego roku we Włoszech. „Gorąco jak w Afryce”
Planeta
Fala ciepła zimą na Antarktydzie. 28 stopni powyżej normy dla tej pory roku