POLSKA BEZ SMOGU – akcja społeczna „Rzeczpospolitej” i Polskiego Alarmu Smogowego
W czerwcu ma być gotowa Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków (CEEB) nazywana CEPIK dla kotłów. To długo wyczekiwany – przede wszystkim przez samorządowców – system, który pokaże, czym ogrzewamy domy i mieszkania. O jego powstanie zabiegali samorządowcy, Polski Alarm Smogowy, wskazywała na to NIK. Dlaczego jest on taki ważny?
Zanieczyszczenie powietrza w Polsce należy do najważniejszych problemów środowiskowych, ale żeby nasza walka była skuteczna, musimy mieć żelazne i wiarygodne dane. Za emisję toksycznych pyłów PM2,5 i PM10 odpowiadają przede wszystkim przestarzałe urządzenia grzewcze w domach i budynkach, np. piece węglowe. Dziś nie wiemy, czy mamy w Polsce 3, 3,5 czy nawet 4 mln palenisk węglowych.
Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków to kompleksowy system, który będzie wspierał realizację ustawowych zadań związanych z ochroną środowiska, termomodernizacją i walką z ubóstwem energetycznym. Będą w niej gromadzone podstawowe dane o źródłach ciepła i źródłach energii elektrycznej oraz źródłach spalania paliw eksploatowanych na potrzeby budynku lub lokalu. Są to bezcenne dane z punktu widzenia wdrożenia programów ochrony powietrza.
Wskazują na to samorządowcy, którzy chcą walczyć ze smogiem, a nawet nie wiedzą, ile kopciuchów jest na ich terenie.