Siostry lubią gadać o śmierci

U nas jak człowiek u siebie umiera, to cała wioska tam idzie. I śpiewa się, i różaniec się mówi.

Publikacja: 29.03.2024 17:00

Siostry lubią gadać o śmierci

Foto: materiały prasowe

Śmierć? A ja by mogła o tym mówić bezustannie. Nie boję się. Nic. Samego przejścia może. Ale to się chyba każdy trochę lęka. Są ludzie, co unikają tematu. Pamiętam sąsiadkę, jak jeszcze u rodziców mieszkałam. Kiedy tylko rozmawiali o umieraniu, już jej nie było. Nie chciała o tym słuchać. A przecież trzeba być przygotowanym.

Jak ja z wieczora kładę się spać, już rozebrała się, zmęczona, w tej samej bluzce, co chodziła, myk, do łóżka, albo w byle jakiej piżamie i tak o, leżę, to zastanawiam się, a jak ja umrę? Nie, myślę, trzeba wstawać i ubierać się ładnie, w koszulę nocną, żeby jak odkryją mnie, to jakoś wyglądać.

Pozostało 96% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Derby Mankinka - tragiczne losy piłkarza Lecha Poznań z Zambii. Zginął w katastrofie
Plus Minus
Irena Lasota: Byle tak dalej
Plus Minus
Łobuzerski feminizm
Plus Minus
Latos: Mogliśmy rządzić dłużej niż dwie kadencje? Najwyraźniej coś zepsuliśmy
Plus Minus
Jaka była Polska przed wejściem do Unii?