Upały staną się „cichym zabójcą” ludzkości. Niepokojąca prognoza ekspertów

Fale upałów każdego roku przyczyniają się do dużej liczby zgonów, ale naukowcy ostrzegają, że ta liczba będzie szybko rosła. Do 2050 roku będzie ich czterokrotnie więcej niż obecnie – informuje „Lancet”.

Publikacja: 17.11.2023 10:09

Fale upałów są szczególnie dotkliwe w dużych miastach.

Fale upałów są szczególnie dotkliwe w dużych miastach.

Foto: Yiyang Unsplash

W 2022 roku w Europie niemal 62 000 osób zmarły z powodu dotkliwych fal upałów. Według danych amerykańskiego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC), w 2022 roku co najmniej 1714 zgonów w Stanach Zjednoczonych było spowodowanych wysokimi temperaturami. Jednocześnie emisje gazów cieplarnianych związane z produkcją energii osiągnęły w ubiegłym roku nowy rekord. To jednak jedynie zapowiedź fal upałów, które czekają nas w przyszłości, znacząco wzrośnie też liczba zgonów – alarmują eksperci w prestiżowym magazynie „Lancet”.

Lancet: liczba zgonów wywołanych przez upały do 2050 roku wzrośnie czterokrotne 

Pogłębiający się kryzys klimatyczny zwiększa częstotliwość oraz intensywność występowania ekstremalnych upałów, a naukowcy potwierdzają, że w wielu regionach świata fale upałów będą się pojawiać coraz częściej i trwać coraz dłużej. Zdaniem ekspertów z ETH Zürich, narastającymi falami upałów szczególnie zagrożona będzie Europa Południowa, a także wybrzeża Zatoki Perskiej i Atlantyku w Stanach Zjednoczonych, wybrzeże Pacyfiku w Ameryce Łacińskiej, Bliski Wschód oraz Azja Południowo-Wschodnia.

Czytaj więcej

Atak niedźwiedzia na aktywistę w Bieszczadach. Przyrodnicy zabrali głos

Najnowsze badanie opublikowane przez na łamach czasopisma medycznego Lancet ostrzega, że drastycznie wzrośnie również liczba zgonów spowodowanych ekstremalnie wysokimi temperaturami. Najbardziej narażone na dwukrotnie większą liczbę dni z falami upałów w roku niż w latach 1986–2005 są obecnie osoby starsze oraz dzieci.

W latach 2018-2022, przy wzroście globalnej temperatury o 1,14°C w stosunku do poziomów z epoki przedindustrialnej, dni z temperaturami zagrażającymi zdrowiu było w roku średnio 86.

Jak szacują autorzy badania, jeśli wzrost globalnej temperatury utrzyma się na poziomie 2°C, do 2050 roku liczba zgonów spowodowanych upałami może wzrosnąć o 370 proc. O połowę wzrośnie też liczba potencjalnych utraconych godzin pracy na świecie, zwiększając straty gospodarcze wynikające ze zmian klimatu. Co więcej, osiągnięcie tego poziomu ocieplenia klimatu oznaczałoby również, że 524,9 mln ludzi doświadczy braku bezpieczeństwa żywnościowego, zwiększając globalne ryzyko niedożywienia.

Autorzy badania oceniają, że w latach 2013–2022 liczba zgonów spowodowanych upałem wśród osób w wieku powyżej 65 lat wzrosła o 85 proc. W oparciu o niezmienne temperatury w latach 1991–2000, prognozowano, że wzrost ten wyniesie 38 proc.

W 2022 roku w Europie niemal 62 000 osób zmarły z powodu dotkliwych fal upałów. Według danych amerykańskiego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC), w 2022 roku co najmniej 1714 zgonów w Stanach Zjednoczonych było spowodowanych wysokimi temperaturami. Jednocześnie emisje gazów cieplarnianych związane z produkcją energii osiągnęły w ubiegłym roku nowy rekord. To jednak jedynie zapowiedź fal upałów, które czekają nas w przyszłości, znacząco wzrośnie też liczba zgonów – alarmują eksperci w prestiżowym magazynie „Lancet”.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Miasta
Odporność warunkiem trwałego rozwoju miast: rusza 11. edycja programu Eco-Miasto
Miasta
Drastyczna podwyżka opłat za parkowanie SUV-ów. Mieszkańcy Paryża zdecydowali
Miasta
Londyn przegrywa ze zmianami klimatu. „Stoimy w obliczu śmiertelnego ryzyka”
Miasta
Zanieczyszczenie powietrza z powodu fajerwerków. Stacje GIOŚ podały dane
Miasta
Wstydliwy sekret organizatorów szczytu klimatycznego: Dubaj dusi się od smogu