Za kilka dni ma zostać opublikowany projekt wytycznych i rekomendacji dotyczący tzw. lasów społecznych i lasów cennych przyrodniczo. Kiedy dokładnie możemy się go spodziewać i co się w nim znajdzie?
Ten projekt jest efektem pracy Ogólnopolskiej Narady o Lasach i zespołów, które zostały w jej ramach stworzone. W ich skład weszli leśnicy, aktywiści, przyrodnicy, naukowcy, przedstawiciele branży drzewnej oraz samorządowcy. Wspólnym wysiłkiem pracowali nad propozycją wytycznych dla lokalnych zespołów, które będą tworzyć mapy lasów społecznych. Mamy świadomość, że lasy ważne społecznie to obszary, na których trzeba się skupić w pierwszej kolejności. W przypadku terenów cennych przyrodniczo, dysponujemy np. listą ponad 1000 potencjalnych rezerwatów do utworzenia, o łącznej powierzchni ok. 100 000 hektarów terenów leśnych, co jest wykonalne raczej w perspektywie kilkuletniej. Chcielibyśmy zacząć obejmować te tereny ochroną jak najszybciej. Poza lasami, na terenach cennych przyrodniczo znajdują się również inne istotne dla przyrody elementy, jak np. mokradła, rozlewiska.
Mikołaj Dorożała, Wiceminister klimatu i środowiska oraz Główny Konserwator Przyrody.
Podkreśla Pan, że realizacja całego planu zajmie lata. Jaką jego część resort chce zrealizować do końca tego roku?
Do końca października dla aglomeracji wybranych w pierwszej turze, m.in. Trójmiasta, Warszawy, Torunia, Bydgoszczy, Szczecina, Poznania, Łodzi, Krakowa, Wrocławia, Katowic, Bielska Białej mają zostać wytypowane konkretne lokalizacje dla lasów społecznych, za tym pójdą prace legislacyjne definiujące je. Lasy społeczne mają być przede wszystkim otwarte dla ludzi, aby z nich korzystali, biegali w nich, zbierali tam grzyby czy jagody. To nie będą ścisłe rezerwaty, a raczej obszary, na których ludzie będą mogli relaksować się na łonie natury. Ostatnio na spotkaniach z prezydentkami Gdańska, Gdyni i Sopotu rozmawialiśmy o inwestycjach, infrastrukturze turystycznej i sportowej - to są właśnie główne elementy lasów społecznych, ich wiodącą funkcją ma być właśnie społeczno-przyrodnicza, a nie gospodarcza - wycinki. Do końca listopada natomiast chcemy zaprezentować lokalizacje lasów cennych przyrodniczo.