Nowa akcja aktywistów przeciw kierowcom SUV-ów. „Przebite opony dla przyszłości”

Aktywiści klimatyczni w nocy z niedzieli na poniedziałek uszkodzili co najmniej 50 samochodów w Berlinie. Opony w pojazdach – w większości dużych i trujących autach typu SUV – zostały przebite bądź zostało spuszczone z nich powietrze. Niemiecka policja podkreśliła, że prawdopodobnie zgłaszać się do niej będą kolejni poszkodowani kierowcy.

Publikacja: 06.02.2024 09:41

Aktywiści klimatyczni uszkodzili co najmniej 50 samochodów w Berlinie.

Aktywiści klimatyczni uszkodzili co najmniej 50 samochodów w Berlinie.

Foto: Leon Seibert Unsplash

Aktywiści klimatyczni od dłuższego czasu zaznaczają, że samochody typu SUV są dużo bardziej szkodliwe dla środowiska naturalnego, niż tradycyjne auta. Podkreślają też, że mogą być one nawet 200 kilogramów cięższe, dłuższe i szersze od standardowych samochodów. Wiąże się to z tym, że do ich produkcji potrzeba więcej materiałów.

Jednocześnie SUV-y zużywają także o 15 proc. więcej paliwa i charakteryzują się większą emisją CO2 o 20 proc. – zauważają aktywiści. 

Zanieczyszczającym środowisko autom wojnę wypowiedziały już między innymi władze Paryża, które uznały, że zabierają one miejsce i trują, w związku czym ich kierowcy powinni płacić znacznie więcej za parkowanie.

Teraz głośno o negatywnym wpływie SUV-ów na środowisko zrobiło się także w Berlinie. Aktywiści ekologiczni, którzy domagają się, by szkodliwe dla planety planety auta zniknęły z ulic Berlina, dali on tym wyraźnie znać.

Berlin: akcja aktywistów klimatycznych przeciw SUV-om

Jak informuje niemiecki dziennik „Tagesspiegel”, po nocy z niedzieli na poniedziałek co najmniej 50 właścicieli samochodów – w większości typu SUV – w Berlinie zastało swoje auta z oponami ze spuszczonym powietrzem. To sprawka aktywistów ekologicznych, którzy domagają się, by trujące pojazdy zniknęły z ulic stolicy Niemiec. Do incydentów dojść miało w Schlachtensee, Wannsee i Nikolassee. 

Czytaj więcej

Drastyczna podwyżka opłat za parkowanie SUV-ów. Mieszkańcy Paryża zdecydowali

Policja poinformowała, że w poniedziałek rano wpłynęło do niej ponad 50 skarg w tej sprawie. Jak dodała rzeczniczka policji, spodziewać się można, że we wtorek wpłyną kolejne. Jednocześnie nie poinformowano, czy opony w pojazdach zostały przebite, czy zostało spuszczone z nich powietrze. Za wycieraczkami SUV-ów pozostawione miały zostać listy. „Uwaga, przebite opony, nie odjeżdżajcie!” – brzmiała ich treść. 

Zdaniem policji za akcję odpowiedzialna jest grupa „Reifen platt for future“ (tłum. „Przebite opony dla przyszłości”). Dotychczas oficjalnie jednak jeszcze tego nie potwierdzono. „Ponieważ ten wandalizm ma najprawdopodobniej podłoże polityczne, prowadzimy śledztwo w tej sprawie” – czytamy. 

To nie pierwszy raz, kiedy w Berlinie dochodzi do tego typu zdarzeń. W czerwcu minionego roku aktywiści klimatyczni uszkodzili nocą co najmniej 35 samochodów w stolicy Niemiec. W autach poprzecinano wówczas opony. Odpowiedzialna za to grupa pochwaliła się filmem ze swojej akcji w mediach społecznościowych.

W 2022 roku niemieccy działacze klimatyczni uszkodzili zaś 25 aut. Za szybami samochodów zostawiono wówczas ulotki mówiące o „szkodliwości aut dla klimatu". Tego typu zdarzenia mają miejsce jednak nie tylko w Berlinie. "Leipziger Volkszeitung" informował w lutym ubiegłego roku o kierowcy z Lipska, który "nie zwrócił uwagi na ulotkę aktywistów i cudem uniknął wypadku" na autostradzie.

Czytaj więcej

Władze Paryża pozbyły się hulajnóg z ulic. Teraz na celowniku znalazły się SUV-y

Miasta walczą z SUV-ami

Organizacja ekologiczna WWF w swoim raporcie zaznacza, że w ciągu ostatniej dekady SUV-y stanowiły drugie po sektorze lotniczym źródło wzrostu emisji CO2. Działacze wskazują, że tego typu pojazdy są o około 200 kg cięższe, 25 cm dłuższe i 10 cm szersze od tradycyjnych samochodów. Oznacza to, że do ich produkcji potrzeba więcej materiałów. Jednocześnie SUV-y zużywają także o 15 proc. więcej paliwa i charakteryzują się większą emisją CO2 o 20 proc.

Wojnę SUV-om wypowiedział już między innymi Paryż. Nieco ponad połowa mieszkańców stolicy Francji poparła w niedzielnym referendum potrojenie opłat za parkowanie w stolicy tego typu aut.

Aktywiści klimatyczni od dłuższego czasu zaznaczają, że samochody typu SUV są dużo bardziej szkodliwe dla środowiska naturalnego, niż tradycyjne auta. Podkreślają też, że mogą być one nawet 200 kilogramów cięższe, dłuższe i szersze od standardowych samochodów. Wiąże się to z tym, że do ich produkcji potrzeba więcej materiałów.

Jednocześnie SUV-y zużywają także o 15 proc. więcej paliwa i charakteryzują się większą emisją CO2 o 20 proc. – zauważają aktywiści. 

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Aktywiści
Oblali farbą Syrenkę w Warszawie, grożą nowym protestem. Będzie blokada mostów?
Aktywiści
Akcja „Pytamy o Zielone”: co kandydaci w wyborach chcą zrobić dla środowiska?
Aktywiści
„Chcemy ostrzec rząd”. Aktywiści Ostatniego Pokolenia o kolejnych protestach
Aktywiści
Zakłócili koncert w filharmonii, teraz piszą list do Tuska. „Stawiamy ultimatum”
Aktywiści
Wielkie kukły przejdą przez Europę i dotrą nad Bałtyk. Nowy protest klimatyczny